Nie mieli skrupułów przy okradaniu 86-latka. Wyłudzacze zabrali 200 tys. zł

Znów żniwo zbiera metoda wyłudzenia "na lekarza". W czwartek lubuska policja poinformowała o małżeństwie seniorów, którzy zostali zmanipulowani przez oszustów i oddali im oszczędności życia, bo uwierzyli, że ich córka jest chora i potrzebuje drogiego leku. Funkcjonariusze uczulają: nie wierzmy w takie historie i nie oddawajmy nieznajomym żadnych pieniędzy.

Nie mieli skrupułów przy okradaniu 86-latka. Wyłudzacze zabrali 200 tys. złNie mieli skrupułów przy okradaniu 86-latka. Wyłudzacze zabrali 200 tys. zł
Źródło zdjęć: © WP | Tomasz Sąsiada
oprac.  TOS

Jak relacjonuje rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy, do przestępstwa doszło w środę 7 grudnia. Tego dnia do 86-letniego mieszkańca Zielonej Góry zadzwonił telefon stacjonarny. Rozmówca przedstawił się jako lekarz i poinformował seniora, że jego córka zachorowała na COVID-19, w ciężkim stanie przebywa w klinice i potrzebne są pieniądze, by jej skutecznie pomóc.

Oddali szkatułkę z oszczędnościami życia

- Oszust był na tyle przekonujący, że zatroskany senior zaczął wykonywać jego polecenia - komentuje Marcin Maludy. I tłumaczy, że oszust chciał 70 tys. zł, jednak 86-latek wraz z żoną trzymali swoje oszczędności w szkatułce, do której klucz miała tylko ich rodzina. - Nie mogąc jej otworzyć, przekazali całą szkatułkę nieznajomej kobiecie, która przyszła w imieniu fałszywego lekarza. W szkatułce było aż 200 tys. zł – podaje rzecznik lubuskiej policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Inflacja przebije 20 proc.? Rząd ma problem. Marek Belka: wszyscy o tym mówią, łącznie z analitykami NBP

I zapewnia, że policjanci zrobią wszystko, by dotrzeć do przestępców, ukarać ich i odzyskać utracone przez starsze małżeństwo pieniądze. Maludy podkreśla, że zielonogórskim policjantom udawało się już zatrzymywać oszustów wyłudzających pieniądze od seniorów.

- To zdarzenie pokazuje, że mimo licznych apeli, kampanii informacyjnych i setek rozmów z seniorami podczas debat społecznych, wciąż znajdują się osoby dające nabrać się na fałszywe historie oszustów. Dlatego też tak ważne jest, by cały czas przypominać naszym bliskim o tym zagrożeniu – przyznaje rzecznik.

I wylicza, że od początku tego roku Lubuszanie w wyniku podobnych oszustw stracili już 2,5 mln zł. Marcin Maludy apeluje o ograniczone zaufanie do nieznajomych: pod żadnym pozorem nie przekazujmy obcym pieniędzy i zgłaszajmy na policję każdy podejrzany telefon, który do nas zadzwoni.

Uwaga na oszustów

Tydzień temu policja z Bielska-Białej poinformowała, że jej funkcjonariusze zatrzymali w poniedziałek 18-letnią oszustkę, wyłudzającą pieniądze od starszych osób taką metodą, jak w przypadku małżeństwa z Zielonej Góry. Poszkodowani zaczęli zgłaszać oszustwa od września. Jak relacjonowali, dzwoniła do nich kobieta podająca się za "panią doktor". Przekonywała ich, że trzeba szybko kupić nierefundowany leku na COVID-19 dla rzekomo poważnie chorego członka rodziny.

Ci, którzy uwierzyli oszustce, przekazywali jej swoje oszczędności - w sumie ponad 100 tys. zł - i kosztowności. Okazało się, że to mieszkanka Poznania. Jak dotychczas zostały jej postawione zarzuty pięciu oszustw na terenie Bielska-Białej. Sprawa jest jednak rozwojowa i niewykluczone, że jej ofiar jest więcej - i to nie tylko w Bielsku-Białej. Policjanci uważają też, że nie działała ona sama, pomagała jej co najmniej jedna osoba.

Mimo regularnych ostrzeżeń, policjanci regularnie opisują kolejne udane przypadki oszustwa z wykorzystaniem metody "na policjanta", "na wnuczka", a w ostatnich miesiącach właśnie "na lekarza". W czwartek policja podawała, że w Gorzowie Wielkopolskim złodziej zmanipulował starszą kobietę, podając się za funkcjonariusza i przekonując ją, że powinna przekazać mu swoje oszczędności, bo dzięki temu będą bezpieczne. Seniorka zrzuciła mu pieniądze z balkonu, ale szybko zorientowała się, że została oszukana. Prawdziwa policja złapała oszusta i odzyskała gotówkę.

Z kolei w ubiegłym tygodniu funkcjonariusze z Kalisza podali, że 95-letni mieszkaniec tego miasta stracił oszczędności właśnie przez taki przekręt. Warto też być czujnym przy innych sytuacjach i pamiętać, że złodzieje zachęcają też m.in. do fikcyjnych inwestycji, np. w akcje Orlenu czy w kryptowaluty.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Ile trzymać gotówki na wypadek wojny. Oto wyliczenia
Ile trzymać gotówki na wypadek wojny. Oto wyliczenia
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzył dwa nowe sklepy
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzył dwa nowe sklepy
Załamanie na rynku kapusty. Producenci niszczą plony
Załamanie na rynku kapusty. Producenci niszczą plony
Cecha, która odstrasza ludzi w pracy. "Poważna czerwona flaga"
Cecha, która odstrasza ludzi w pracy. "Poważna czerwona flaga"
600 tys. rolników musi zbierać dokumenty. Bez tego stracą dopłaty
600 tys. rolników musi zbierać dokumenty. Bez tego stracą dopłaty
W stroju nurka napadł na restaurację. Szukają złodzieja z Orlando
W stroju nurka napadł na restaurację. Szukają złodzieja z Orlando
Pękające butelki z prosecco. Ostrzeżenie dla 12 stanów
Pękające butelki z prosecco. Ostrzeżenie dla 12 stanów
Oto najtańsza sieć w Polsce. Porównali ceny w supermarketach
Oto najtańsza sieć w Polsce. Porównali ceny w supermarketach
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Efekt nalotu dronów? "Sprzedaż kilkukrotnie wyższa". To kupują Polacy
Efekt nalotu dronów? "Sprzedaż kilkukrotnie wyższa". To kupują Polacy
Powstanie nowe uzdrowisko w Polsce? Gmina nie szczędzi pieniędzy
Powstanie nowe uzdrowisko w Polsce? Gmina nie szczędzi pieniędzy
Protest w Ikei. Ekolodzy: 180-letnie drzewa idą pod nóż
Protest w Ikei. Ekolodzy: 180-letnie drzewa idą pod nóż