Nielegalne przy klimatyzacji. Grzywna od 3000 zł i to nie dla warsztatu

Kierowcy zmagający się z niesprawną klimatyzacją często sięgają po tanie zestawy naprawcze. Zakup takiego produktu wiąże się jednak z wysokimi karami. Sprzedaż czynnika zagrożona jest wysokimi karami pieniężnymi dla obu stron transakcji

Klimatyzację można nabić na dwa sposobyKlimatyzację można nabić na dwa sposoby
Źródło zdjęć: © Getty Images | nikom khotjan
oprac.  KRWL

Od kilku tygodni upały doskwierają kierowcom z niesprawną klimatyzacją, co sprawia, że wielu z nich kusi się na tanie zestawy naprawcze. Kupując takie produkty, narażają się na wysokie grzywny.

Klimatyzację można nabić na dwa sposoby: w warsztacie wyposażonym w odpowiedni sprzęt lub przy użyciu taniego zestawu gazu zakupionego w internecie. Choć teoretycznie efekt jest ten sam, układ klimatyzacji działa na czynniki chłodnicze, które muszą być uzupełniane - pisze autokult.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ile Polacy wydali na swoje wesela?

Zagrożenia związane z samodzielnym napełnianiem klimatyzacji

Samo nabijanie klimatyzacji nie jest skutecznym sposobem na długoterminowe usprawnienie układu. Jeśli jednak traktować to jako doraźne rozwiązanie, może ono zadziałać przez jakiś czas. Tym niemniej, do układu należy wprowadzić odpowiednią ilość czynnika, który określa się na podstawie jego masy - wyjaśnia autokult.pl.

Obrót czynnikiem do klimatyzacji powinien być kontrolowany, a jego sprzedaż osobom nieprzeszkolonym jest zabroniona. Grzegorz Toczyński wyjaśnia, że sprzedaż czynnika chłodniczego osobie bez certyfikatu szkolenia o F-gazach jest niezgodna z przepisami ustawy o F-gazach, co grozi wysokimi karami pieniężnymi dla obu stron transakcji. Sprzedawca i kupujący mogą zostać ukarani, choć głównie obowiązek rejestrowania sprzedaży spoczywa na sprzedawcy. Mandaty za nielegalny obrót czynnikiem wynoszą od 3000 zł wzwyż. Warto pamiętać, że serwisy internetowe prowadzące sprzedaż mają dane osoby kupującej i w ten sposób można do niej dotrzeć.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle