Niemcy walczą z pracą "na czarno"

Izba wyższa niemieckiego parlamentu, Bundesrat, zatwierdziła ustawę zaostrzającą od 1 sierpnia walkę z pracą "na czarno".

Ustawę opartą na kompromisie zawartym między koalicją rządową i konserwatywną opozycją uchwalił w ubiegłym tygodniu Bundestag. Nowe prawo pozwala na skuteczniejszą walkę z pracą na czarno w gospodarce, przede wszystkim w budownictwie, gastronomii, transporcie i w firmach zajmujących się sprzątaniem biur.

Liczba pracowników służb celnych kontrolujących legalność zatrudnienia zwiększy się z 5 tys. obecnie do 7 tys. Ich działalność koordynować będzie centralne biuro w Kolonii dysponujące 113 placówkami na terenie całych Niemiec.

Nielegalne zatrudnianie pracowników "na dużą skalę" podlegać będzie karze do pięciu lat więzienia i grzywnie do pół miliona euro. Obcokrajowcowi pracującemu na czarno grozi grzywna do 5 tys. euro i wydalenie z Niemiec.

Obroty szarej strefy szacowane są na 370 mld euro rocznie, co stanowi 17% niemieckiego PKB.

Pomoc sąsiedzka będzie natomiast nadal dopuszczalna. Okazjonalne zajęcia, które nie są obliczone na stały zarobek, nie będą traktowane jako praca na czarno. Wbrew wcześniejszym planom, niezgłoszenie do urzędu zatrudnienia pracującej prywatnie sprzątaczki lub niani traktowane będzie jako wykroczenie, a nie przestępstwem.

Na wniosek CDU i CSU kompetencje służb celnych rozszerzono na kontrolę nielegalnego zatrudnienia także w prywatnych mieszkaniach.

Zaostrzenie walki z nielegalnym zatrudnieniem w branży budowlanej zapowiedziały tymczasem władze Berlina. Utworzony wspólnie ze związkami zawodowymi "Sojusz na rzecz uczciwych zasad w budownictwie" zamierza kontrolować place budowy i walczyć z dumpingiem płacowym.

Jak wynika z danych związku zawodowego IG BAU, 55% berlińskich robotników budowlanych nie ma pracy. Równocześnie jedna trzecia wszystkich zleceń budowlanych w Berlinie jest realizowana przez pracowników zatrudnionych na czarno.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup