Niemiecki atlas biedy
Prawie 20 lat po zjednoczeniu w Niemczech nadal pogłębia się rozwarstwienie społeczne. Dowodzi tego najnowszy raport, z którego wynika, że co piąty mieszkaniec byłej NRD jest zagrożony jest ubóstwem.
18.05.2009 | aktual.: 18.05.2009 15:49
Opracowanie, nazwane "Regionalnym atlasem biedy", przygotowała jedna z największych niemieckich organizacji zajmujących się pomocą najuboższym. Jak powiedział jej szef Ulrich Schneider, raport świadczy o tym, że Niemcy wciąż są krajem głęboko rozdartym pod względem zamożności społeczeństwa.
W najuboższym kraju związkowym Meklenburgii-Pomorzu Przednim prawie 25 procent mieszkańców żyje w ubóstwie. Podobne wyniki odnotowano w innych wschodnich landach - Saksonii i Saksonii-Anhalt.
Biegunem zamożności jest natomiast południowy zachód. W Badenii-Wirttembergii i Bawarii skala biedy wynosi odpowiednio 10 i 11 procent. Średnia dla całych Niemiec to nieco ponad 14 procent.
Podczas badań posłużono się europejską definicją, określającą jako zagrożonego ubóstwem człowieka, utrzymującego się za mniej niż 60 procent średniej krajowej. W Niemczech oznacza to miesięczne dochody niższe niż 764 euro.