Niepokojące sygnały dla rynku pracy

"Niepokojące są nie tylko deklaracje pracodawców, że raczej będą zwalniać niż zatrudniać, ale także
obawy pracowników, które mogą wywołać takie deklaracje"

Niepokojące sygnały dla rynku pracy
Źródło zdjęć: © thinkstock

11.09.2012 | aktual.: 11.09.2012 16:16

"Niepokojące są nie tylko deklaracje pracodawców, że raczej będą zwalniać niż zatrudniać, ale także obawy pracowników, które mogą wywołać takie deklaracje. Takie obawy przekładają się na zmniejszenie konsumpcji, a to jest niedobre dla gospodarki" - powiedział PAP dyrektor Centrum Monitoringu Legislacji Pracodawców RP Piotr Rogowiecki.

Ekspertka ds. rynku pracy w Business Centre Club Dominika Stankiewicz uważa, że wyniki badań ManpowerGroup są takie, jakich się spodziewano w obecnej sytuacji gospodarczej i trzeba podejść do nich racjonalnie. "Proszę zwrócić uwagę, że nie podano szacunków liczbowych na temat tego, ile osób może tak naprawdę stracić pracę. Nie powinniśmy więc na razie dramatyzować" - powiedziała PAP.

Jak wynika z raportu Barometr Manpower Perspektywy Zatrudnienia, opublikowanego przez agencję zatrudnienia ManpowerGroup, deklaracje pracodawców wskazują na spowolnienie tempa wzrostu zatrudnienia w czwartym kwartale 2012 r. Prognoza netto zatrudnienia po korekcie sezonowej wyniosła -1 proc. Jest to pierwsza negatywna prognoza dla Polski od II kwartału 2008 r.

Spośród 751 pracodawców badanych w okresie 19 lipca - 1 sierpnia br., zwiększenie całkowitego zatrudnienia przewiduje 12 proc. firm, 14 proc. planuje redukcję etatów, a 69 proc. brak zmian personalnych.

Zdaniem eksperta ds. rynku pracy w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan Moniki Zakrzewskiej, dane opublikowane przez ManpowerGroup nie są dramatyczne. "Wszystko zależy od tego, jak się czyta dane. Co prawda 14 proc. pracodawców planuje redukcje etatów, a tylko 12 proc. zwiększenie zatrudnienia, jednak aż 69 proc. z nich deklaruje brak zmian personalnych, więc wcale nie jest tak źle" - powiedziała PAP.

Dyrektor generalna ManpowerGroup w Polsce Iwona Janas ocenia, że polscy pracodawcy są ostrożni, jeśli chodzi o plany zatrudnienia. Na nastroje wpływa kryzys w strefie euro, a także obawy o jego rozprzestrzenianie się. "W porównaniu z poprzednim kwartałem odsetek pracodawców deklarujących redukcję etatów wzrósł dwukrotnie - aktualnie jedna na siedem firm deklaruje zwolnienia. Po raz pierwszy w historii badania obserwujemy takie zjawisko, po raz pierwszy również prognoza dla naszego kraju jest negatywna" - stwierdziła.

Z badania wynika, że prognoza netto zatrudnienia dla czwartego kwartale 2012 r. jest dodatnia w pięciu na 10 badanych sektorów. Największy optymizm widoczny jest w sektorach transport/logistyka/komunikacja (+12 proc) oraz finanse/ubezpieczenia/nieruchomości/usługi (+9 proc.).

Ostrożne plany zatrudnienia mają pracodawcy z sektorów restauracje/hotele (+5 proc.), instytucje sektora publicznego (+4 proc.) oraz handel detaliczny i hurtowy (+2 proc.).

Ujemną prognozę netto zatrudnienia odnotowano w sektorach energetyka/gazownictwo/wodociągi (-13 proc.), kopalnie/przemysł wydobywczy (-6 proc.), budownictwo (-4 proc.), produkcja przemysłowa (-3 proc,.), a także rolnictwo/leśnictwo/rybołówstwo (-3 proc.).

W ośmiu z 10 badanych sektorów wyniki są niższe niż w IV kwartale 2011 r. Największy spadek - o 23 punkty procentowe - odnotowano w sektorze budownictwo. Prognozy dot. zatrudnienia pogorszyły się również w sektorach kopalnie/przemysł wydobywczy, produkcja przemysłowa, energetyka/gazownictwo/wodociągi, a także handel detaliczny i hurtowy. Większy niż przed rokiem optymizm wykazują pracodawcy z sektorów instytucje sektora publicznego oraz transport/logistyka/komunikacja.

Najbardziej optymistyczne prognozy na świecie ustalono na podstawie deklaracji pracodawców: na Tajwanie (+32 proc.), w Indiach (+27 proc.), Panamie (+26 proc.), Brazylii (+24 proc.), Peru i Turcji (+21 proc. dla obu). Najbardziej pesymistyczni są pracodawcy w Grecji (-15 proc.), we Włoszech (-9 proc.), w Finlandii, Irlandii, Hiszpanii (-7 proc.), Słowacji, Holandii (-2 proc.), Czechach i Polsce (-1 proc.).

Barometr Manpower Perspektywy Zatrudnienia to kwartalne badanie, które mierzy intencje pracodawców związane ze zwiększeniem lub zmniejszeniem całkowitego zatrudnienia w ich oddziale w najbliższym kwartale. Badanie jest przeprowadzane od 50 lat (w Polsce od 2008 r.) wśród prawie 66 tys. pracodawców w 42 krajach.

ManpowerGroup to firma zajmująca się rozwiązaniami dla rynku pracy, m.in. rekrutacją, badaniami, szkoleniami, zarządzaniem karierą, doradztwem personalnym. ManpowerGroup ma prawie 3 800 biur w 82 krajach. (PAP)

(JK)

Źródło artykułu:PAP
zwolnieniabezrobocierynek pracy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (681)