Trwa ładowanie...

Niesamowite odkrycie archeologiczne w Polsce. "Jest sprzed 148 mln lat"

Cztery zęby, sprzed około 148 mln lat temu, należące do plezjozaurów – odkryli naukowcy z UJ i PAN w kamieniołomie Owadów-Brzezinki. "Największy z tych czterech zębów ma długość 5 cm. Zęby nie należą do jednego osobnika, zostały bowiem znalezione w różnych miejscach kamieniołomu, na przestrzeni dwóch lat".

W centralnej Polsce odkryto cztery zęby plezjozaurów. Czym są te wodne stworzenia?
W centralnej Polsce odkryto cztery zęby plezjozaurów. Czym są te wodne stworzenia? Źródło: East News, fot: Stanislaw Bielski/REPORTER
d29pv7q
d29pv7q

Plezjozaury to jedne z najpowszechniejszych morskich drapieżników, które zamieszkiwały Ziemię od czasów późnego triasu do późnej kredy (ok. 237 mln -145 mln lat temu). Zazwyczaj miały od 3,5 do 5 metrów długości, a ich cechami charakterystycznymi były: długa, smukła szyja, a także krótki tułów i ogon oraz dwie pary płetw. Ich główne pożywienie stanowiły ryby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Samolot się spóźnił, wycieczka przepadła. Kiedy pasażerom przysługuje więcej niż 600 euro odszkodowania?

Nowe odkrycie archeologów

Z kolei kamieniołom Owadów-Brzezinki jest jednym z najciekawszych stanowisk paleontologicznych w Polsce, znanym z wyjątkowo dobrze zachowanych późnojurajskich skamieniałości morskich i lądowych organizmów, w tym ostrogonów, owadów oraz licznych kręgowców, takich jak ryby promieniopłetwe, żółwie, krokodylomorfy oraz ichtiozaury. Jednym z najnowszych znalezisk z tego stanowiska są cztery zęby.

To wyjątkowo dobrze zachowane zęby. Ich charakterystyczny wygląd: wydłużony, stożkowaty kształt, zakrzywienie pod odpowiednim kątem oraz widoczne bruzdy na powierzchni pozwoliły nam założyć, że należą one do plezjozaurów, prawdopodobnie z rodziny Cryptoclididae zamieszkującej głównie dzisiejsze tereny północnej Europy, szczególnie Anglii – wyjaśnił w rozmowie z Nauką w Polsce Łukasz Weryński, doktorant w Instytucie Nauk Geologicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.

Największy z tych czterech zębów ma długość 5 cm. Zęby nie należą do jednego osobnika, zostały bowiem znalezione w różnych miejscach kamieniołomu, na przestrzeni dwóch lat. Jak podał Weryński, zazwyczaj plezjozaury miały od około 20 do 50 zębów w żuchwie i podobnie w szczęce górnej. Na razie nie wiadomo, z jakiej części szczęki pochodziły znalezione zęby.

Czy to jedyne odkrycie?

- Określenie tego jest dość problematyczne, ponieważ w zależności od rodzaju plezjozaura występuje uzębienie homodontyczne tzn. jednolite albo heterodontyczne, czyli zróżnicowane w kształcie, w zależności od pozycji w szczęce. Bez dodatkowego materiału pozostaje to w wymiarze spekulacji – wskazał. Naukowiec podał, że to pierwsze skamieniałości plezjozaurów z tego stanowiska.

Raczej nie spodziewamy się odnalezienia kompletnego szkieletu plezjozaura (pełne szkielety tak dużych zwierząt wyjątkowo rzadko się zachowują), jednak liczymy na odkrycie kolejnych skamieniałości – powiedział Weryński.

Największy z tych czterech znalezionych zębów można oglądać – obecnie na wystawie czasowej w Muzealnej Izbie Górnictwa Kruszcowego w Miedziance (gmina Chęciny, woj. świętokrzyskie), a docelowo w Geoparku Owadów-Brzezinki w Sławnie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d29pv7q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d29pv7q