Niewielkie zmiany na Wall Street
Pierwsza po świętach sesja nie przyniosła istotnych zmian na nowojorskich giełdach. Niewielkie były także obroty. Taki stan rzeczy to wynik m.in. ataku zimy na wschodnim wybrzeżu USA i braku nowych istotnych informacji dotyczących kondycji spółek i amerykańskiej gospodarki.
27.12.2010 | aktual.: 28.12.2010 06:44
Jedynie na początku sesji tendencje zwyżkowe wyhamowała wiadomość z Chin o podwyżce stóp procentowych w tym kraju.
Na zamknięciu sesji Dow Jones Industrial spadł o 0,16 proc. do 11 555,03 pkt. Nasdaq Composite zwyżkował o 0,06 proc. do 2667,27 pkt., zaś indeks S&P 500 wzrósł także o 0,06 proc. do 1257,54 pkt.
Poniedziałek był udanym dniem dla banków i instytucji finansowych. Akcje JPMorgan wzrosły o 1,40 proc., Bank of America - aż o 1,61 proc. a American Express - o 0,65 proc.
Kolejny dzień rosły notowania koncernów paliwowych, głównie za sprawą wysokich cen ropy naftowej na światowych rynkach.
Spadki dotknęły m.in. Cal-Maine Foods, dostawcę kurzych jaj, i firmy detaliczne. (PAP)