- Kontrola wszystkich regionalnych rozgłośni Polskiego Radia to kontrola planowa, rozpoczniemy ją na wiosnę - powiedział wiceprezes NIK Jacek Kościelniak. Dodał, że decyzję o kontroli w całym kraju podjęto po kontroli Polskiego Radia Opole.
- Opolska kontrola dała pozytywną ocenę działalności zarządu, ale negatywną działalności rady nadzorczej. Dlatego postanowiliśmy rozszerzyć tę kontrolę na cały kraj i sprawdzić działalność wszystkich zarządów i rad nadzorczych - powiedział Kościelniak.
Zaznaczył, że kontrola nie dotyczy tzw. dużego radia z siedzibą w Warszawie.
Polskie Radio od dłuższego czasu zmaga się z trudną sytuacją finansową w związku ze spadkiem wpływów abonamentowych. Z tego powodu według szacunków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji spółki regionalnej radiofonii publicznej otrzymają w 2009 r. - blisko 36 mln zł mniej niż planowano, blisko 39 mln zł mniej otrzyma też centrala Polskiego Radia. Po raz pierwszy Polskie Radio wykazało też stratę finansową. Za 2008 r. ma ona wynosić ok. 19,5 mln zł.
Po wakacjach ruszyć ma z kolei gruntowna kontrola telewizji publicznej. Spółka kontrolowana ma być zarówno pod względem finansowym, jak i realizacji misji publicznej.
Rzecznik NIK Błażej Torański przypomniał w rozmowie z PAP, że o kontrolę w TVP wnioskowała sejmowa Komisja Skarbu Państwa. Komisja zgłosiła taki postulat (na wniosek PO) 10 lipca ub. roku.
Kontrola ma dotyczyć m.in. legalności oraz gospodarności wykorzystania mienia państwowego wykorzystywanego przez TVP. Posłowie chcą też, by NIK sprawdziła, jak TVP rozliczała się z wykorzystania opłat z abonamentu. Liczą, że NIK zajmie się też legalnością i gospodarnością prowadzonych przez TVP zakupów, poziomem kosztów w telewizji, funkcjonowaniem wewnętrznej kontroli, zarządzania projektami strategicznymi i kadrami w spółce. Izba ma też sprawdzić, jak TVP jest przygotowana do nadawania swojego sygnału w standardzie cyfrowym.
