Obornik na celowniku. Kary finansowe dla rolników znacząco wzrosną
Ministerstwo Infrastruktury wprowadziło nowe, zwiększone kary finansowe za naruszenia przepisów związanych z użyciem i składowaniem nawozów. Największe zmiany dotyczą nawozów naturalnych, a sankcje obejmują też nieprawidłowe nawożenie oraz błędy w dokumentacji.
Od 2025 r. będą wyższe kary za obornik
Zawiadomienie, które ukazało się 23 października w Monitorze Polskim, informuje o wdrożeniu nowych, wyższych stawek kar za łamanie zasad magazynowania nawozów. Te zmiany będą obowiązywać od początku 2025 roku i obejmą wszystkie aspekty zarządzania nawozami w gospodarstwach rolnych.
Najistotniejszą podwyżkę odczują rolnicy niewłaściwie składujący nawozy naturalne, z karą zwiększoną z 3954,04 zł do 4404,80 zł, co daje ponad 450 zł różnicy. Stosowanie nawozów niezgodnie z przepisami będzie obarczone kosztem 2936,53 zł, o czym informowano, że w 2024 roku kara wynosiła 2636,02 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To straszy Polaków na zakupach. "Niech mi pan nawet nic nie mówi"
Konsekwencje błędów w dokumentacji
Podwyżki dotknęły również kar za zaniedbania w dokumentacji. Brak planu nawożenia azotem oraz błędy w realizacji programu azotanowego będą kosztować rolników 734,13 zł, co oznacza wzrost o 75 zł w stosunku do roku 2024, kiedy grzywna wynosiła 659 zł.
Ponadto, nieprzestrzeganie przepisów programu azotanowego skutkuje nie tylko sankcjami finansowymi. Rolnikom, którzy nie przestrzegają zasad, grozi również utrata części dopłat bezpośrednich.
Program azotanowy został opracowany w celu ograniczenia zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi z działalności rolniczej. Wysokość kar zależy od skali i stopnia naruszenia przepisów, które precyzują zarówno terminy stosowania nawozów, jak i metody ich przechowywania.
