Oczekiwania zmian w polityce EBC i Fed uwzględnione w kursach walut

Warszawa, 27.10.2016 (ISBnews/ CMC Markets) - Wczorajsze "przecieki" dotyczące rozszerzenia skupu aktywów w Europie kontrastują z oczekiwaniami podwyżki stóp w USA jeszcze w tym roku. Przewidywania inwestorów dotyczące przyszłych decyzji banków centralnych są już jednak uwzględnione w kursie EUR/USD. Złoty pozostaje stabilny, a na dziś nie są spodziewane wydarzenia, które mogłyby zmienić obraz rynku.

27.10.2016 | aktual.: 12.11.2016 14:55

Obecna, większa niż zwykle wrażliwość kursów walut na dane makroekonomiczne spowodowana jest przede wszystkim oczekiwaniami co przyszłości polityki monetarnej w USA. Obecnie zdecydowana większość uczestników rynku oczekuje podwyżki stóp procentowych za oceanem w końcówce roku i taka decyzja jest już uwzględniona w cenach. Naturalne i dobre dane z gospodarki USA nie powinny zatem znacząco zmieniać "układu sił" na rynku walutowym, natomiast negatywne mogą rodzić spekulacje dotyczące przesunięcia w czasie procesu zacieśniania polityki pieniężnej.

Dodatkowym czynnikiem mogącym wpływać rynki jest polityka Europejskiego Banku Centralnego. Podane wczoraj przez agencję Reuters "przecieki" wskazują na niemal pewną kontynuację programu luzowania ilościowego (QE) po I kw. przyszłego roku, a nawet potencjalne jego umocnienie poprzez złagodzenie warunków skupu aktywów.

Kurs EUR/USD utrzymuje się jednak w okolicach poziomu 1,0900 - ostatnie trzy dni rynek znajdował się nieznacznie poniżej tego poziomu, obecnie powrócił natomiast ponad wyznaczoną przez niego linię wsparcia. Sentyment rynkowy, definiowany stosunkiem pozycji długich (na wzrost EUR) do krótkich (na wzrost USD) wśród inwestorów przeprowadzających transakcje Forex za pośrednictwem platformy transakcyjnej CMC Markets, wskazuje na oczekiwanie aprecjacji euro. Pozycje na wzrost wspólnej waluty stanowią obecnie 63% wartości wszystkich otwartych pozycji na EUR/USD.

Na parach złotowych utrzymuje się relatywna stabilność - kurs USD/PLN przebywa od początku tygodnia w okolicach poziomu 3,9650, a wszelkie próby dalszego odbicia spełzają na niczym. Kurs nie ?kwapi się" również do próby ataku na zeszłotygodniowy, trzymiesięczny szczyt na poziomie 3,9800. Również na EUR/PLN można w dalszym ciągu obserwować konsolidację, w zakresie 4,3100 - 4,3300. Zarówno w jednym, jak i drugim przypadku wśród inwestorów widać jednak przewagę tych zakładających osłabienie się złotego (około 60%).
Dzisiejszy dzień nie będzie obfitował w wydarzenia, które mogą mieć istotny wpływ na rynek walutowy. Po południu warto zwrócić uwagę na publikacje zza oceanu. O godz. 14:30 poznamy dane dotyczące ilości zamówień na dobra trwałe, publikowane co tydzień informacje o licznie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, a także dane z rynku nieruchomości. Nie są to wprawdzie wskaźniki "dużego kalibru", jednak przy zwiększonej wrażliwości na dane z amerykańskiej gospodarki, mogą wpłynąć na chwilowy wzrost zmienności cen na rynku. Mogą ją kreować też jutrzejsze publikacje z Europy - wskaźnika Zaufania Konsumentów w UE, inflacji CPI w Niemczech oraz PKB Francji.

Maciej Leściorz - dyrektor ds. sprzedaży i edukacji, CMC Markets

(ISBnews/ CMC Markets)

Źródło artykułu:ISBnews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)