Oczy inwestorów skierowane na Fed, ograniczony impuls dla FX ze strony makro

22.05. Warszawa (PAP) - Wyniki kwietniowej produkcji nie zakłóciły wizji, że RPP zdecyduje już wkrótce o kolejnym cięciu stóp procentowych. Reakcja złotego była ograniczona,...

22.05. Warszawa (PAP) - Wyniki kwietniowej produkcji nie zakłóciły wizji, że RPP zdecyduje już wkrótce o kolejnym cięciu stóp procentowych. Reakcja złotego była ograniczona, kolejna porcja danych makro w środę i piątek. Inwestorzy w środę będą z uwagą śledzić wystąpienie szefa Fed w amerykańskim Kongresie - ocenia rynek.

Ważnym wydarzeniem dla rynków jest środowe wystąpienie szefa Fed Bena S.Bernanke (godz.16.00) oraz publikacja minutes z ostatniego posiedzenia amerykańskiego banku centralnego.

"Z rynkowego punktu widzenia, pomimo utrzymywania się presji podażowej na złotego, polska waluta skutecznie broni się przed przekroczeniem 4,20 PLN za euro. Wczorajsze wypowiedzi przedstawicieli FED skutecznie przyczyniły się do odreagowania na szerokim rynku, stąd założyć należy, iż jeżeli szef FED utrzyma podobne stanowisko, to dalsze wzrosty na eurodolarze stanowić będą pretekst do odreagowania również na złotym i ruchu w kierunku 4,1510-4,1625 EUR/PLN" - napisał w porannym komentarzu Konrad Ryczko z DM BOŚ.

GOTOWOŚĆ FED DO OGRANICZENIA QE MOŻE WESPRZEĆ POLSKI FI

Zdaniem analityków Banku Pekao, jeżeli szef Fed zasygnalizuje gotowość do ograniczenia skali poluzowania ilościowego, to może dojść do dalszego umocnienia USD względem EUR w okolice 1,2750-1,2800.

"Taki scenariusz byłby także wsparciem dla Bundów, osłabiając jednocześnie U.S. Treasuries. Ryzyko takich zdarzeń jest częściowo wyceniane, więc brak jakichkolwiek sygnałów ze strony Bernanke, co do gotowości przejścia do fazy normalizacji polityki monetarnej, mógłby uderzyć w notowania USD, wzmacniając amerykańskie obligacje" - napisali w komentarzu porannym analitycy Banku Pekao.

Dodali, że jeżeli wydarzenia w USA wesprą Bundy, to zyskiwać mogą także polskie obligacje, przy czym skala spadków rentowności powinna być umiarkowana.

"Brak wyraźnych sygnałów ożywienia gospodarczego oraz utrzymujące się oczekiwania rynkowe na kolejne obniżki stóp procentowych powodują, że PLN jest pod presją. Spodziewamy się, że już dziś może dojść do pierwszej próby ataku na strefę oporu 4,20-4,22. USDPLN widzimy w szerokim przedziale 3,23-3,30" - uważają.

Wtorkowa publikacja GUS dotycząca produkcji w kwietniu była neutralna dla kwotowań złotego. GUS w środę poda kolejne dane dotyczące koniunktury, a w piątek opublikuje dane o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia w kwietniu.

Produkcja przemysłowa w kwietniu wzrosła o 2,7 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 2,3 proc. Analitycy ankietowani przez PAP spodziewali się wzrostu produkcji o 2,6 proc. rdr oraz spadku o 2,5 proc. mdm.

środa wtorek wtorek 8.50 15.55 9.40

EUR/PLN 4,1790 4,1860 4,1828 USD/PLN 3,2366 3,2540 3,2457 EUR/USD 1,2912 1,2860 1,2887

OK0715 2,53 2,57 2,53 PS0418 2,88 2,87 2,83 DS1023 3,33 3,32 3,27 (PAP)

kba/ jtt/

Źródło artykułu:PAP
finansekurswaluty

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)