Odmrożenie w hotelach. "Jedyna otwarta restauracja hotelowa w Polsce". Patent na granicy prawa
Skoro w hotelu może się stołować jedynie zameldowany gość, co bardzo ogranicza liczbę potencjalnych klientów, to dlaczego w pakiecie z obiadem nie oferować dwugodzinnego meldunku? – pomyśleli właściciele hotelu w Jaśle. Teraz chwalą się, że są jedyną otwartą restauracją hotelową w kraju.
04.05.2020 | aktual.: 04.05.2020 12:50
W poniedziałek 4 maja rozpoczął się drugi etap odmrażania gospodarki. Możemy robić zakupy w sklepach wielkopowierzchniowych i rezerwować noclegi w hotelach.
Obwarowane jest to jednak tak wieloma ograniczeniami, że trudno powiedzieć, czy klienci będą ochoczo chodzić do sklepów czy planować wyjazdy już w pierwszej połowie maja. Gdy dodać do tego jeszcze naturalny strach przez zarażeniem, wnioski są smutne – przedsiębiorcy pewnie nieprędko zaczną odbijać sobie straty.
Tym, co zniechęci wielu turystów do wyjazdów co najmniej do czasu wprowadzenia trzeciego etapu odmrażania (wtedy mają ruszyć restauracje), są ograniczenia w działalności restauracji hotelowych i zupełny brak możliwości zjedzenia "na mieście".
Osoba, która pojedzie na urlop, ryzykuje więc, że przez cały dzień będzie musiała jeść co najwyżej kanapki – lub kupować jedzenie na wynos, bo dopiero po powrocie do hotelu, będzie mogła złożyć zamówienie na jakieś jedzenie.
Zobacz także
Wbrew wcześniejszym plotkom, że obiekty noclegowe będą mogły serwować jedzenie tylko do pokoi, wprowadzono bardziej liberalne zasady. Goście mogą jeść na terenie restauracji, ale warunkiem jest zameldowanie w obiekcie. Wyklucza to gości z ulicy, ale potrzeba matką wynalazków.
Pomysłowy hotel z Jasła na Podkarpaciu proponuje więc czasowy meldunek, dzięki któremu klienci będą mieć dwie godziny na zjedzenie obiadu w pokoju.
"Jako jedyni w Polsce otwieramy hotelową restaurację" – chwali się obiekt.
Na czym polega cały trik?
"Należy przyjść do recepcji hotelu, w którym po okazaniu dowodu osobistego zostanie Wam wynajęty pokój hotelowy. Czas wynajmu to nieprzekraczalne 2 godziny (pokoje są różne: jedynak, dwójka, nawet 8-osobowe) w cenie 1 zł. W recepcji do tego pokoju zamawiacie posiłek i regulujecie należność" – brzmi krótki instruktaż.
Komentujący wpis hotelu są prostotą pomysłu zachwyceni, ale wiadomo, że jest to obejście obowiązujących przepisów. Właściciele obiektu w Jaśle bardzo instrumentalnie podchodzą do tego, czym jest meldunek i całkiem prawdopodobne, że gdy wieść o pomysłowej promocji dotrze do lokalnego sanepidu, informacja o nietypowych zasadach zniknie ze strony tak szybko jak się na niej pojawiła.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl