Odreagowanie na rynku złotego

Czwartek przynosi umocnienie złotego względem głównych światowych walut. Dzięki temu wczorajsze wyjście notowań par USDPLN oraz GBPPLN nad zeszłotygodniowe szczyty okazało się być nietrwałe i sprzyja korekcie.

Obraz
Źródło zdjęć: © X-Trade Brokers

Złoty od wczoraj najwięcej zyskuje względem brytyjskiej waluty. Ruch ten polska waluta może zawdzięczać w dużej mierze danym z brytyjskiej gospodarki. Po godzinie 10:30 poznaliśmy odczyt PKB za I kwartał na Wyspach. Jak się okazało PKB wzrósł w ujęciu rocznym jedynie o 0,3 proc. wobec konsensusu rynkowego, który kształtował się na poziomie 0,6 proc. Te rozczarowujące dane wpłynęły na szeroką wyprzedaż brytyjskiej waluty. Funt zaczął tracić zarówno względem dolara, euro oraz polskiego złotego. W konsekwencji para GBPUSD przetestowała okolice 5,04 przy wczorajszym maksimum na poziomie 5,1357. Złoty również dziś zyskuje, ale już mniej znacząco, w relacji do euro, franka i do dolara, czemu sprzyja odbicie na głównej parze walutowej, jaką jest eurodolar. Bazowy rynek stara się bronić okrągłej bariery 1,3000, ale jest to trudne zadanie. Kupujących euro za dolara nie wspomogły dane dotyczące stopy bezrobocia w Niemczech, która wyniosła w czerwcu 6,8 proc., co było odczytem lepszym od konsensusu na poziomie 6,9
proc. W godzinach popołudniowych poznaliśmy również dane z USA, ale te były bardzo neutralne dla rynku. Okazało się, że w ubiegłym tygodniu złożono 346 tys. wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, co było wartością zgodną z konsensusem, który był identyczny z publikacją. Stąd też eurodolar charakteryzuje się dziś relatywnie bardzo małą zmiennością. Wydaje się, że obecne cofnięcie na parach ze złotym można traktować jako korektę wynikającą m.in. z realizacji zysków po wcześniejszych silnych wzrostach kursów. Jeśli chodzi o parę USDPLN, to najbliższe wsparcie wynika z linii trendu, która jest poprowadzona po minimach z 18 i 25 czerwca. Gdyby została ona przekroczona, to notowania USDPLN mogłyby zmierzać nawet do poziomu 3,26. W długim terminie wydaje się jednak, że dolar powinien nadal zyskiwać na wartości. Z kolei para EURPLN konsoliduje się pomiędzy poziomami 4,35 oraz 4,30, które na tę chwilę tworzą korytarz dla notowań.
Jutro poznamy wstępne dane dotyczące inflacji konsumenckiej w Niemczech. Z kolei z Włoch poznamy dane dotyczące inflacji producenckiej. Dość ciekawie prezentuje się piątkowe popołudnie, ponieważ czekają nas dane z USA (indeks Chicago PMI oraz Uniwersytetu Michigan), a także wystąpienia członków FED. Przemawiać będzie szef FED z Richmond, Cleveland oraz San Francisco. W czwartek o godzinie 16:24 euro kosztowało 4,32 złotego, dolar 3,32, frank 3,50, a funt 5,05 złotego.

Daniel Kostecki
Analityk Rynków Finansowych
X-Trade Brokers DM S.A.

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy