Odśnieżanie miasta. Najdroższa zima w historii Krakowa
38 milionów zapłacił Kraków za odśnieżanie ulic. Zima nadal trwa, więc rachunek pójdzie jeszcze w górę. A rekord kosztów i tak został już pobity.
13.02.2021 10:42
Od 15 października 2020 r. za odśnieżanie ulic i chodników Kraków zapłacił już 38 mln zł. Zaledwie w ciągu kilku dni, od 6 do 11 lutego zimowa akcja kosztowała 11,6 mln zł, a pracownicy MPO Kraków przepracowali łącznie 42 tys. godzin – wylicza serwis informacyjny Krakowa.
Odśnieżaniem Krakowa zajmuje się łącznie 1000 osób, głównie pracowników MPO Kraków, ale też firm zewnętrznych wykonawczych, które również realizują część zadań.
Dla porównania, cała poprzednia zima kosztowała 8,4 mln zł. Tyle że rok temu śnieg oglądaliśmy co najwyżej w osadzonych w warunkach świątecznych komediach romantycznych.
W ciągu sześciu najcięższych dni wysypano na ulice Krakowa ponad 10,4 tys. ton soli i 3 tys. ton piasku, a przez większość czasu w mieście pracowało 100 proc. dostępnego sprzętu i ludzi.
MPO Kraków ma na co dzień do wykorzystania 252 jednostki, w tym: 67 solarek, 39 jednostek do utrzymania chodników, 37 zespołów do utrzymania obiektów inżynierskich, dziewięć zespołów do wywozu śniegu, 58 jednostek do utrzymania ulic, 36 zespołów do utrzymania terenów wewnątrzosiedlowych i sześć zespołów do utrzymania miejsc postojowych.
Miasto zapewnia, że pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania do odśnieżania stosują sól wyłącznie na jezdniach i starają się nie solić w pobliżu zieleńców i terenów zielonych. Na obszarze Starego Miasta wykorzystywany jest wyłącznie chlorek wapnia i piasek.
Przed kilkoma dniami pisaliśmy o tym, jak wygląda akcja odśnieżania we Wrocławiu.