5. Anna Wesołowska: 32,5 mln zł
Nic tak nie przyciąga przed telewizor jak publiczne osądzanie niecnych występków bez zbytniego zagłębiania się w procedury sądowe. Już dawno na Zachodzie zorientowano się, że nawet udawane procesy to pożywka dla mas, za którą chętnie zapłacą reklamodawcy. Zatem ponad 30 mln zł w ostatnim półroczu to godny zarobek dla programu. Była sędzia Anna Maria Wesołowska gwarantuje, że wyrok zawsze będzie sprawiedliwy.