Opłaty w żłobkach wzrosły średnio o 26 proc.
Po wejściu w życie ustawy żłobkowej opłaty za żłobki wzrosły średnio ponad 26 proc, jednak w niektórych miastach podwyżki były znacznie wyższe, np. w Legnicy o 350 proc. - alarmuje Rzecznik Praw Dziecka w liście do MPiPS.
23.11.2011 10:00
Ustawa o formach opieki nad dziećmi do lat trzech, zwana żłobkową, weszła w życie 1 kwietnia. Uprościła zasady zakładania żłobków, które przestały być zakładami opieki zdrowotnej - żłobki i inne formy opieki podlegają resortowi pracy, a nie jak wcześniej Ministerstwu Zdrowia. Jednak w opinii wielu rodziców ustawa, która miała wprowadzić tańsze, bardziej dostępne placówki dla najmłodszych dzieci, doprowadziła na razie tylko do podwyżek opłat. Część samorządów, które dotychczas pobierały opłaty tylko za wyżywienie dzieci, wprowadziła je również za pobyt maluchów w placówkach.
RPD Marek Michalak uważa, że zasadne byłoby wprowadzenie przepisów, które regulowałyby kwestię maksymalnej wysokości opłaty za żłobki ustalanej przez samorząd. "Takie rozwiązanie pozwoliłoby z jednej strony skutecznie wpłynąć na ograniczenie wzrostu opłat za żłobki, z drugiej umożliwiłoby wyrównanie dostępu dzieci do opieki i edukacji żłobkowej" - napisał w piśmie do ministra pracy i polityki społecznej Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Jak napisał Michalak, z napływających do niego listów jednoznacznie wynika, że problem podwyżek w żłobkach dotyczy wielu regionów kraju i w żadnym razie nie można nazwać go lokalnym. "Przed wejściem w życie ustawy o opiece nad dziećmi do lat trzech żłobki miały status zakładów opieki zdrowotnej, a w związku z tym były traktowane przez samorządy w sposób preferencyjny, także w zakresie ustalania wysokości opłat za świadczenia. Obecnie organy prowadzące czują się zwolnione z takiego myślenia i w sposób dowolny kształtują kwoty wnoszone przez rodziców za pobyt dzieci w żłobku. Skutkuje to nierównością w dostępie dzieci do opieki i edukacji żłobkowej nie tylko ze względu na możliwości finansowe rodziców, ale także ich miejsce zamieszkania" - podkreślił rzecznik.
Dodał, że z udostępnionego mu przez Departament Administracji Publicznej MSWiA zestawienia opłat za żłobki w miastach powiatowych wynika, iż w niektórych nastąpiło gwałtowne podwyższenie opłat, np. w Legnicy o 350 proc., Piekarach Śląskich o 325,6 proc., Warszawie o 164 proc., Puławach o 116 proc. W jednej z gmin opłata za żłobek została ustalona w projektowanej uchwale Rady Miejskiej na 1 tys. zł. Średni wzrost opłat za żłobki w skali kraju wyniósł ponad 26 proc.
RPD poprosił ministra pracy o podjęcie działań w celu rozwiązania tego problemu, którego skutkiem jest nierówny dostęp dzieci do opieki i edukacji żłobkowej.
MPiPS ma 30 dni, by odpowiedzieć na pismo rzecznika.
W listopadzie rodzice dzieci ze stołecznych żłobków spotkali się z RPD i poprosili o interwencję w sprawie podwyżek. Michalak podkreślał wtedy, że zależy mu, aby zwiększyła się dostępność do żłobków, żeby jak najwięcej dzieci mogło do nich uczęszczać. Zaoferował pomoc w rozmowach z władzami samorządowymi i zapowiedział rozpoczęcie ogólnopolskiej debaty na ten temat.