Opole/ 15 oferentów chce zbudować nowy most w mieście

Otwarcie ofert złożonych w przetargu na budowę nowego mostu na ul. Niemodlińskiej odbyło się w środę. Jak poinformował PAP dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg (MZD) w Opolu Arkadiusz Karbowiak ich weryfikacja może potrwać ok. trzech tygodni.

Jego zdaniem komisja oceniająca oferty będzie musiała sprawdzić np. jak firma, która złożyła najniższą cenowo ofertę, chce spełnić - punktowany również w przetargu - bardzo krótki zadeklarowany czas wyłączenia przeprawy z ruchu. Określono go w ofercie tej firmy na 0,1 tygodnia, czyli niespełna dzień. Inni oferenci szacowali tymczasem okres wyłączenia z ruchu mostu na od 20 do 68 tygodni.

Karbowiak podkreślił, że budowa mostu na ul. Niemodlińskiej będzie póki co największą inwestycją drogową w stolicy województwa. Kolejną może być budowa części obwodnicy południowej miasta.

Przetarg na budowę nowego mostu przy ul. Niemodlińskiej Opole ogłosiło w grudniu. Szacunkowo miał on kosztować ok. 35 mln zł i powstać do końca 2017 roku.

Nowy most ma mieć 23 m szerokości i 140 m długości. W ramach inwestycji wykonawca będzie musiał na początku wykonać kładkę dla pieszych i rowerzystów obok istniejącego już mostu, pod którą zostaną też podwieszone wszystkie media znajdujące się obecnie w przeprawie. "Zakładamy, że równocześnie będzie on przygotowywał elementy nowej przeprawy w częściach, które następnie przywiezie na miejsce inwestycji" - tłumaczył PAP Karbowiak.

Potem - według planów - stary most zostanie zniszczony i w jego miejsce "nasunięta" zostanie nowa przeprawa. "Nowy most ma się znaleźć dokładnie w tym miejscu, gdzie istnieje obecny" - zaznaczył dyrektor opolskiego MZD.

Władzom Opola zależało, by przetarg na budowę mostu na ul. Niemodlińskiej ogłosić i rozstrzygnąć jak najszybciej, bo to jeden z dwóch głównych mostów, którymi zachodnia część miasta wjeżdża do centrum. Stary most, istniejący w tym miejscu Opola od 1980 r. jest w złym stanie i ma zostać rozebrany. Ma on pozwolenie użytkowania warunkowo wydane do końca kwietnia przyszłego roku. Według uzgodnień miasta z wojewódzkim nadzorem budowlanym przeprawa ta jest badana co miesiąc, tak by na bieżąco kontrolować jej stan.

Wiceprezydent Opola Mirosław Pietrucha mówił PAP na etapie ogłaszania przetargu, że najprawdopodobniej jeszcze przed upływem terminu kwietniowego dot. użytkowania zlecona zostanie jeszcze jedna ekspertyza. Miasto ma nadzieję, że stan przeprawy będzie wówczas na tyle dobry, by przedłużyć jeszcze okres jego funkcjonowania. "Chcielibyśmy możliwie najbardziej oszczędzić opolanom perturbacji wynikających z wyłączenia mostu" - mówił PAP Pietrucha.

Póki co budowa nowego mostu jest wpisana w budżecie Opola jako w całości finansowana ze środków miasta. Docelowo ma być ona jednak elementem dużego projektu, na który miasto chce uzyskać dofinansowanie z puli pieniędzy unijnych przeznaczonych na Aglomerację Opolską, w ramach projektów ukierunkowanych na ograniczenie tzw. niskiej emisji.

W skład całości tego projektu - prócz mostu na ul. Niemodlińskiej - ma wejść także np. budowa przejścia dla pieszych i rowerzystów pod mostem kolejowym przy kanale Młynówka, budowa ścieżek rowerowych na ul. Budowlanych i Marka z Jemielnicy oraz przebudowa oświetlenia ulicznego na kilku ulicach. Projekt ma być wart ok. 76 mln zł. Miasto liczy na pozyskanie dofinansowania w wysokości co najmniej 75 proc.

Most na ul. Niemodlińskiej powstał w 1980 r. Ma ok. 140 m długości. Do jego remontu przymierzano się już w roku 1997. Wtedy jednak miasto dotknęła powódź, po której pojawiło się wiele pilniejszych inwestycji. W 2004 r. stwierdzono nieprawidłowości i pogarszający się stan mostu, a wykonana w 2011 r. ocena stanu technicznego zalecała ograniczenia w użytkowaniu obiektu ze względu na "postępującą degradację". W maju 2013 r. wojewódzki inspektor nadzoru budowanego wydał decyzję nakazującą przeprowadzenie remontu mostu do końca 2014 r., ale ta nie została wykonana.