Opole/ Zakończyła się przebudowa Małego Rynku
Zakończyła się przebudowa Małego Rynku - niewielkiego placu położonego tuż przy opolskim rynku głównym - podał ratusz. Zamiast niezagospodarowanego skweru, otoczonego parkingiem, powstał na nim rekreacyjny teren zielony. Koszt przebudowy wyniósł 3,4 mln zł.
10.12.2014 11:55
Jak poinformowała PAP rzeczniczka opolskiego magistratu Alina Pawlicka-Mamczura, prace budowlane na opolskim Małym Rynku zakończyły się w środę. "Od czwartku rozpoczynamy odbiory zakończonego remontu" - dodała.
Rzeczniczka podała, że w środę od godziny 14 ma być oddana do ruchu trasa na Małym Rynku prowadząca od ul. Zwierzynieckiej przez ul. Havla do ul. św. Wojciecha. "Zamknięty będzie natomiast odcinek drogi od skrzyżowania ulic Franciszkańskiej i Staromiejskiej do ul. Zwierzynieckiej" - tłumaczyła i wyjaśniła, że w tym czasie ul. Staromiejska ma zostać uprzątnięta po remoncie. "W godzinach wieczornych ruch na Małym Rynku powinien odbywać się już według oznakowania docelowego.
Pawlicka-Mamczura zapowiedziała też, że nowy, betonowy plac pozostanie ogrodzony do momentu zakończenia odbioru technicznego inwestycji.
Przebudowa Małego Rynku w Opolu trwała cztery miesiące. W ramach tej inwestycji zrewitalizowano sam plac, który ma być miejscem spotkań i odpoczynku dla mieszkańców. W ramach przebudowy na Małym Rynku wyremontowano m.in. uliczki okalające plac. Pojawiła się na nim kostka granitowa i betonowa. Pawlicka-Mamczura podała, że odkryte przy przebudowie zabytkowe otoczaki, które zostały zewidencjonowane przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, wkomponowano w drogę stanowiącą przedłużenie ul. Franciszkańskiej.
Poza tym na skwerze zasadzono 43 ozdobne drzewa. Plac został wyposażony w specjalistyczny system nawadniania i przeciwdziałania wysadzaniu betonowych płyt przez korzenie drzew. "Mały Rynek wyposażono w nowe oświetlenie, czyli kuliste lampy" - dopowiedziała Pawlicka-Mamczura. Zaznaczyła, że ławeczki pojawią się na nim prawdopodobnie w lutym - marcu, przed sezonem wiosenno-letnim. Mają być proste, ekonomiczne i funkcjonalne. Miasto nie zdecydowało się wcześniej na instalowanie na skwerze kilkunastu drogich, żelbetonowych ławek, które przewidywał pierwotny projekt.
"Pełnym urokiem tego placu będzie się można cieszyć wiosną, kiedy zakwitną drzewa i gdy zostanie on wyposażony w ławeczki. Wówczas będziemy też czekać na sugestie mieszkańców, którzy - mamy nadzieję - będą z niego korzystali i komunikowali, czy chcą, by pojawiło się na nim coś jeszcze, np. ogródki restauracyjne" - dodała rzeczniczka opolskiego ratusza.
Wykonawcą inwestycji była firma Best-Opebel, która wygrała przetarg. Wiosną tego roku miasto ogłosiło pierwszy przetarg na przebudowę tego miejsca. Swoje oferty zgłosiły wtedy dwie firmy. Tańsza z ofert o blisko 400 tys. zł przewyższała jednak założony koszt prac, czyli przewidywane 3,5 mln zł.
Władze miasta uznały jednak, że projekt przebudowy placu jest na tyle atrakcyjny, że warto go zrealizować. Zdecydowały więc o rozpisaniu kolejnego przetargu. Wcześniej obniżyły koszty przebudowy, wykreślając z projektu całą przewidzianą w nim tzw. małą architekturę - w tym właśnie 18 żelbetowych siedzisk-ławeczek, z których każda miała kosztować kilkanaście tys. zł. Drugi przetarg rozstrzygnięto na przełomie czerwca i lipca.