Opolskie/ Huta szkła i część gm. Ozimek zabezpieczone przed powodzią

Prawie półkilometrowy odcinek wybudowanego wału nad rzeką Mała Panew, który zaprezentowano w środę, zabezpieczy przed powodzią kilka miejscowości w gm. Ozimek, tereny rolnicze oraz zatrudniającą ok. 300 osób hutę szkła w Jedlicach.

05.11.2014 11:50

Członek zarządu woj. opolskiego Antoni Konopka w rozmowie z PAP wyjaśnił, że wybudowany wzdłuż Małej Panwi w miejscowości Schodnia Stara (gm. Ozimek) wał ma poprawić bezpieczeństwo przeciwpowodziowe na terenie gminy Ozimek np. w miejscowościach Schodnia Stara, Szczedrzyk, Jedlice czy Pustków; dać ochronę terenom rolniczym położonym na tym obszarze oraz zabezpieczyć istniejącą w Jedlicach hutę szkła. Wyjaśnił, że zakres przeprowadzonych w ramach tej inwestycji prac obejmował budowę 460 metrów nowego wału oraz wzmocnienie i remont 40 metrów istniejącego już obwałowania na lewym brzegu Małej Panwi.

Dodał, że kosztorysowa wartość przedsięwzięcia szacowana była na 4, 5 mln zł, a ostateczny jego koszt - po przetargach i wraz z wykupem gruntów - wyniósł 2, 4 mln zł. Pieniądze na realizację tego zadania pochodziły z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. "Budowa wału na Małej Panwi była możliwa dzięki oszczędnościom poprzetargowym przy prowadzonych inwestycjach przeciwpowodziowych w gminie Cisek" - dodał Konopka.

Dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu Zbigniew Bahryj w rozmowie z PAP przypomniał, że brakujący fragment wału w Schodni był przyczyną tego, iż podczas powodzi w 2010 roku woda wylała się z Małej Panwi, "przeszła" przez Schodnię i pola, a następnie zagroziła hucie szkła w Jedlicach. "Zalanie tego zakładu wtedy oznaczało praktycznie jego likwidację, ponieważ produkcja musi być tam utrzymywana w systemie ciągłym. Zakład ostatecznie udało się obronić" - opowiadał Bahryj.

Burmistrz Ozimka Marek Korniak dodał z kolei w rozmowie z PAP, że właściwie przy każdym wyższym stanie wody w Małej Panwi następowała tzw. cofka do mniejszego cieku Brzezinka, znajdującego się przy Małej Panwi. Woda zalewała wtedy Schodnię i polami szła w kierunku huty, gdzie pracę ma ok. 260-300 osób. Tak poważne zagrożenie sprawiło, że gmina wraz z hutą sfinansowały kwotą ponad 60 tys. zł dokumentację konieczną do budowy nowego wału. Korniak powiedział, że w pobliżu wybudowanego wału trzeba jeszcze zainstalować pompy dużej wydajności, by w razie potrzeby "przerzucały" wodę z cieku Brzezinka do Małej panwi. "To koszt około 150 tys. zł, o tym będziemy jeszcze rozmawiać z zarządem melioracji" - dodał Korniak.

Burmistrz Ozimka podkreślił, że wybudowanie wału jest też bardzo ważną realizacją, która umożliwi dalszy rozwój huty szkła w Jedlicach - istotnego pracodawcy w gminie. "Już z nowym zarządem firmy rozmawiamy o budowie hali o powierzchni 10 tys. metrów kwadratowych w przyszłym roku, przygotowujemy im dokumentację planistyczną potrzebną do tej inwestycji" - powiedział PAP Korniak.

Zaznaczył również, że po zabezpieczeniu wałem lewej strony Małej Panwi trzeba też w przyszłości zabezpieczyć brzeg prawy, gdzie znajduje się np. miejscowość Antoniów oraz oczyszczalnia ścieków. "Zbudowanie lewostronnych obwałowań traktuję więc jako pierwszy etap inwestycji przeciwpowodziowych w tym miejscu" - dodał i podkreślił, że w tej kwestii "liczy na pomoc i fachową wiedzę urzędników" zajmujących się ochroną przeciwpowodziową.

Wał na Małej Panwi to kolejna ukończona w ostatnim czasie inwestycja przeciwpowodziowa, którą zaprezentowano w tym tygodniu. We wtorek podobna uroczystość odbyła się na 4-kilometrowym odcinku nadodrzańskiego wału w opolskiej przemysłowej dzielnicy Metalchem, a w czwartek oddany zostanie kolejny etap przebudowy wałów w gminie Dobrzeń Wielki.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)