WAŻNE
TERAZ

Włoski koszmar powrócił. Finał mistrzostw świata nie dla Polaków

Optymizm jedynie na spotkaniu Merkel-Sarkozy, na rynkach wciąż niepokój

Głównym wydarzeniem dnia dzisiejszego miała być pierwsza w tym roku wspólna konferencja kanclerz Niemiec i prezydenta Sarkozy'ego. Tak się jednak nie stało, gdyż większą uwagę przykuło niespodziewane odejście prezesa Narodowego Banku Szwajcarii. Ciężko je łączyć z wydarzeniami na parkietach, ale wygłoszenie oświadczenia przez Phillipa Hildebranda zbiegło się z pogorszeniem nastrojów na europejskich parkietach.

Pierwsza część dnia przebiegała względnie spokojnie w oczekiwaniu na spotkanie Merkel-Sarkozy. Waluta wspólnotowa kosmetycznie drożała, a rynki akcyjne w Europie Zachodniej opierały się przed spadkami. Jedynie nad Wisłą inwestorzy po powrocie z długiego weekendu podjęli decyzję o skróceniu swojej pozycji w akcjach. WIG20 jeszcze przed wspólną konferencją najważniejszych europejskich przywódców tracił ponad 1%. Nie pomagała względnie udana aukcja węgierskich 6-tygodniowych bonów skarbowych, których średnia rentowność co prawda wzrosła z 7,24% do 7,77%, ale relacja popytu do podaży zwiększyła się z zaledwie 1,49 w listopadzie do aż 3,71 obecnie. Nie przeszkadzała z kolei sprzedaż niemieckich bonów półrocznych po raz pierwszy w historii z negatywną rentownością na poziomie -0,0122%.

Nastroje uległy krótkiej poprawie przed konferencją Merkel-Sarkozy, ale po jej zakończeniu resztki wcześniej widzianego optymizmu zniknęły bezpowrotnie. Nie dowiedzieliśmy się bowiem niczego nowego poza tym, że negocjacje na temat nowego paktu fiskalnego idą dobrze i mają zostać zakończone w najbliższych dniach, a samo podpisanie porozumienia ma nastąpić 1 marca. Wiele mówiono o Grecji, która może nie dostać kolejnej transzy pomocowej jeżeli nie będzie postępu w rozmowach na temat drugiego pakietu pomocowego, postępu którego zresztą nie widać. Z pozytywów warto wspomnieć, iż Niemcy i Francja sprawdzają jak przyspieszyć wpłaty do ESM.

Po zakończonej konferencji na rynek napłynęła również informacja o rezygnacji Phillipa Hildebranda i gdy zaczął on wygłaszać swoje przemówienie, dotąd względnie stabilna sytuacja na zachodnich parkietach uległa pogorszeniu. Ciężko łączyć te dwa wydarzenie, ale faktem pozostaje popołudniowa słabość DAXa, który ostatecznie zniżkował o 0,7%. Lepiej zaprezentował się parkiet hiszpański, gdzie straty zamknęły się na poziomie 0,2%. Zresztą nieźle prezentowały się również obligacje tego państwa, których rentowność zniżkowała o ok. 15 pkt bazowych. Zdecydowanie gorzej wypadł rynek włoski, gdzie obligacje ostatecznie po raz kolejny przeceniono, a akcje zniżkowały o 1,7%. Rewelacyjnie wypadł parkiet w Budapeszcie, gdzie po wcześniejszej przecenie, byki poprowadziły główny indeks do ponad 3-procentowych wzrostów. Warszawa nie skorzystała jednak z optymizmu „bratanków” i dzień zakończyliśmy stratą 1,42%. Za jedynie pocieszenie może posłużyć lepsze zachowanie sektora małych i średnich spółek oraz relatywnie skromne
obroty.

Łukasz Bugaj

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE