Oszustwo na "Blik". Kobieta straciła 20 tys. złotych

Mieszkanka powiatu mławskiego została oszukana i straciła 20 tys. złotych. Oszust zadzwonił do niej z telefonu, który wyświetlał się jako bankowa infolinia i przekonywał, że padła ofiarą hakerów. Na polecenie oszusta kobieta wygenerowała kilkanaście kodów Blik, dzięki którym przestępca ukradł jej oszczędności. Sprawą zajęła się policja, która apeluje o ostrożność.

35-letnia kobieta oszukana metodą na Blik.
35-letnia kobieta oszukana metodą na Blik.
oprac. WZI

13.10.2021 15:50

Do 35-letniej kobiety mieszkającej niedaleko Mławy zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Dzwonił z numeru, który wyświetlał się w telefonie jako bankowa infolinia.

Oszust przekonywał kobietę, że jej konto bankowe jest atakowane przez hakerów i polecił, by pieniądze przekierować na inne konto za pomocą płatności elektronicznej Blik.

- Kobieta wygenerowała kilkanaście takich kodów i przekazała je oszustowi, mając przeświadczenie, że rozmawia z pracownikiem banku. Zauważyła jednak, że przelewane środki są pobierane w bankomacie na terenie kraju. Nabrała podejrzeń i skontaktowała się z prawdziwym pracownikiem banku - wyjaśniła rzeczniczka mławskiej policji asp. szt. Anna Pawłowska.

Policja zaleca ostrożność

Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności i podkreśla, że "prawdziwi pracownicy banków nie żądają od klientów podania loginu, hasła do konta ani tym bardziej kodów autoryzacyjnych".

"Jeśli dzwoni do nas osoba podająca się za pracownika banku i namawia do przekierowania środków na inne konto, wygenerowania i przekazania kodów płatności elektronicznych czy zainstalowanie oprogramowania na telefonie lub komputerze - z całą pewnością rozmawiamy z oszustem" - informuje policja.

Oszuści podszywają się pod banki

Przestrzega przy tym, że "podczas rozmowy z oszustem na naszym telefonie może być także widoczny oficjalny numer infolinii banku".

Komenda Powiatowa Policji w Mławie przypomina, że każdą próbę wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast zgłaszać, korzystając z numeru alarmowego 112.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)