Oto co pomoże w znalezieniu pracy. Ucz się języków

Zainwestowanie czasu w naukę któregoś z regionalnych języków Europy Środkowej i Wschodniej w perspektywie kilku lat może się bardzo opłacić

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstock

Zainwestowanie czasu w naukę któregoś z regionalnych języków Europy Środkowej i Wschodniej w perspektywie kilku lat może się bardzo opłacić.

Rynek pracy potrzebuje dziś specjalnego rodzaju pracowników – poliglotów znających biegle jeden z języków naszego regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Jeśli dogadasz się z Węgrem, Rumunem lub Serbem, perspektywy kariery są obiecujące. Na samym angielskim „Hello! How can I help you?” daleko nie zajedziesz. Zatem, studencie lub ambitny junior specjalisto, bierz się za naukę języków. Koniec melanżu!

Mowa oczywiście o pracy w dużych, międzynarodowych firmach. Przy czym definicja takiej firmy nie jest łatwa. Może to być globalna korporacja, która zatrudnia w Polsce ponad setki osób. To oczywiste. Ale podobne wymaganie będzie miał niezbyt rzucający się w oczy sklep internetowy, który zaopatruje w specjalistyczne produkty kilkanaście sklepów na Słowacji i kilka na Węgrzech.

Prym wiodą oczywiście firmy informatyczne. Globalne Centrum Biznesowe HP we Wrocławiu, Centrum Dostarczania Usług IBM w Katowicach, Globalne Centrum Wsparcia Cisco w Krakowie – dla zatrudnianych tam osób znajomość języków obcych jest podstawą. I nie chodzi o angielski, nawet na poziomie „biegły, profesjonalny, z klarowną wymową”. To jest wymóg na wejście. Chodzi o znajomość dodatkowego języka z naszego regionu. Jak powiedział Olivier Kohler, wiceprezes firmy Cisco odpowiedzialny za Global Business Services, podczas spotkania z dziennikarzami z okazji otwarcia drugiego biura w Krakowie, język angielski jest potrzebny w pracy, żeby porozumieć się z innymi pracownikami, pochodzącymi z wielu krajów świata. Ale język lokalny, np. czeski, serbski, bułgarski, jest potrzebny do rozmowy z klientem, który dzwoni z tego właśnie kraju – i którego problem rozwiązuje polski specjalista.

Skąd wzięła się taka potrzeba rynku pracy? W miarę jak gospodarka kraju rozwija się, rosną przedsiębiorstwa i ich wymagania co do zakresu, szybkości i jakości obsługi. Im większy kraj, im więcej ludzi go zamieszkuje, tym łatwiej wyszkolić pracowników o potrzebnych umiejętnościach. W mniejszych krajach naszego regionu potrzeby lokalnych firm rosną, ale lokalne rynki pracy nie nadąża z zaspakajaniem ilościowego popytu na pracowników. W Polsce natomiast nie ma problemu – przynajmniej na razie, mimo niżu demograficznego – z młodymi osobami, którym podoba się praca w międzynarodowym zespole. Dlatego firmom bardziej opłaca się założyć biura czy centra obsługi w Polsce i stąd realizować swoje funkcje, niż robić to samo w Pradze, Belgradzie, czy Sofii. Tak więc specjaliści np. od języków bałkańskich w niedługim czasie okażą się kandydatami bardzo pożądanymi na rynku pracy.

Ale nie tylko studentom opłaca się znajomość języków regionalnych. Podobna sytuacja zachodzi w przypadku osób, które chcą awansować w firmowej hierarchii. Liczba miejsc w amerykańskiej centrali, przypadających na osoby z ośrodków lokalnych, może być ograniczona. Ale już awans w ramach np. sieci europejskiej jest znacznie prostszy. Łatwo sobie wyobrazić, że polski junior specjalista dostaje propozycję awansu na stanowisko seniora – tyle że nie w oddziale w Polsce, ale w oddziale w Budapeszcie. Oczywisty wymóg – biegła znajomość języka węgierskiego lub przynajmniej udokumentowana łatwość uczenia się języków.

Taką językową drogę zawodową przebył Peter Lupsic, regionalny dyrektor sprzedaży na obszar Europy Południowo-Wschodniej w firmie Trend Micro. Najpierw – bo od urodzenia – posługiwał się językiem serbskim. Po awansie przeniósł się do oddziału w Austrii – opanował zatem język niemiecki. Kolejny awans, już na stanowisko regionalne, oznaczał konieczność nauki języka, który w miarę poprawnie rozumie większość osób związanych z biznesem, niezależnie od kraju urodzenia – języka angielskiego. Znajomość czwartego języka – słowackiego – nie wynikła z przyczyn zawodowych, ale osobistych. Chcąc bez problemu porozumiewać się z wybranką swojego serca, nauczył się właśnie tego języka.

W roku 2013 perspektywy kariery międzynarodowej rzadziej wiążą się z awansem do Nowego Jorku czy Londynu. Częściej – z Wiedniem, Pragą, Budapesztem, Belgradem. Zainwestowanie czasu w naukę któregoś z regionalnych języków Europy Środkowej i Wschodniej w perspektywie kilku lat może się więc bardzo opłacić. Nie tylko zawodowo, ale również prywatnie. Warto o tym pomyśleć, wybierając wakacyjny kurs językowy lub zajęcia językowe na uczelni wyższej.

ML,MA,WP.PL

Wybrane dla Ciebie

Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo
Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Służby wykryły poważny błąd
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Służby wykryły poważny błąd
Nowe zasady dla rolników. Państwo spłaci dług, ale zabierze ziemię
Nowe zasady dla rolników. Państwo spłaci dług, ale zabierze ziemię
Najlepiej płatne kierunki studiów w Polsce. Zarobki sięgają 15 tys. zł
Najlepiej płatne kierunki studiów w Polsce. Zarobki sięgają 15 tys. zł
UE inwestuje miliardy w drogi i kolej. Oto czym jest TEN-T
UE inwestuje miliardy w drogi i kolej. Oto czym jest TEN-T
Przelewy w Polsce. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Przelewy w Polsce. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Aldi zmienia zdanie. Nowe podejście do kas i promocji
Aldi zmienia zdanie. Nowe podejście do kas i promocji
Polskie gruszki nareszcie w marketach. Oto ceny naszych owoców
Polskie gruszki nareszcie w marketach. Oto ceny naszych owoców
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie