23 miejsce. Nie pytaj mnie o...
Na 23. miejscu (5. od końca) znalazła się Polska. Wbrew pozorom to bardzo dobry wynik. Jeszcze rok temu byliśmy ostatni z krajów, które razem z nami weszły do UE. W tym roku z 61 proc. średniego unijnego PKB zaliczyliśmy największy - bo 5 proc.- wzrost PKB.
W 2004 r., roku przystąpienia do Unii, polskie PKB na głowę mieszkańca stanowiło 51 proc. średniej unijnej. Jednak prawdziwe przyspieszenie nastąpiło dopiero w ostatnich dwóch latach. W 1999 roku zaczynaliśmy od poziomu 49 proc. średniej 27 krajów, do 2006 roku ten odsetek wzrósł jedynie o 3 punkty procentowe.