Oto następca gęsi Pipy. W tym roku na straganach królują nowe maskotki
Czytelniczka WP Finanse spędzała wakacje nad polskim morzem. Wraz z dziećmi odwiedziła nadmorskie stragany, na których w zeszłym roku królowała gęś Pipa. Rok 2024 należy jednak do nowych bohaterów, przede wszystkim ziemniaka Pou.
Maskotka z wyłupiastymi oczami, która wygląda na postać w kryzysie egzystencjalnym. Tak prezentuje się Pou - ziemniak z gry na telefon będącej uwspółcześnioną wersja popularnego w latach 90. Tamagotchi. W grze Pou trzeba karmić, czyścić i dbać o niego. Tak, żeby rósł duży i okrąglutki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile kosztują podstawowe zakupy w Biedronce i Lidlu? Tyle zapłaciliśmy
Gęś Pipa odleciała w zapomnienie
Co istotne, Pou pojawił się na ekranach smartfonów już dekadę temu. Renesans tej postaci to efekt licznych filmików na TikToku, których bohaterem jest maskotka przedstawiająca ziemniaka. Przykry wyraz pyszczka Pou pasuje do nagrań symbolizujących m.in. nostalgię lub uczucia towarzyszące po rozstaniu z bliską osobą.
I to właśnie Pou wysłał gęś Pipę na emeryturę, zajmując jej miejsce na nadmorskich straganach. Ze zdjęć zrobionych przez naszą czytelniczkę wynika, że brelok z maskotką ziemniaka kosztuje na stoisku 20 złotych. Za większego pluszaka natomiast trzeba zapłacić 26 zł. W internecie można za to znaleźć oferty sprzedaży Pou wahające się od 15 do nawet 60 zł w zależności od sklepu i rozmiarów maskotki.
Nie tylko Pou, oto drugi hit tegorocznych wakacji
"Gazeta Kołobrzeska" również zadała pytanie o tegoroczny hit nadmorskich straganów. Dziennikarze zapytali o to sprzedawców handlujących pamiątkami. Okazuje się, że Pou ma konkurencję w postaci innego pluszaka. To królik w owocach lub warzywach, którego widać także na zdjęciach nadesłanych przez naszą czytelniczkę.
- Jak na razie najpopularniejszy jest pluszowy królik w warzywach i owocach. Jest aktualnie najczęściej wybierany przez dzieci - opowiadał właściciel jednego ze straganów na Jedności Narodowej.