Pakiet pomocowy dla Irlandii uchwalony

Weekendowa debata ministrów finansów krajów Unii Europejskiej dotycząca pakietu pomocowego dla Irlandii powinna być głównym czynnikiem wpływającym na zachowanie inwestorów w dniu dzisiejszym.

29.11.2010 11:45

Wszystkim wyjątkowo zależało na uspokojeniu sytuacji jeszcze przed rozpoczęciem nowego tygodnia na rynkach finansowych, więc decyzje zostały podjęte w niedzielę. Ustalono, że Irlandia dostanie z różnych źródeł w sumie 85 mld euro. 50 mld z tej kwoty ma zostać przeznaczonych na łatanie dziury budżetowej Zielonej Wyspy, pozostałe 35 mld natomiast ma wesprzeć najbardziej newralgiczny sektor gospodarki tego kraju, mianowicie sektor bankowy. Szczegóły dotyczące oprocentowania pożyczki nie są jeszcze znane, jednak można spodziewać się, że będzie ono podobne jak w przypadku pakietu pomocowego dla Grecji i tym samym znacznie niższe niż oprocentowanie irlandzkich obligacji.

Strajki w Irlandii przeciwko nieuniknionym cięciom budżetowym w najbliższych latach najprawdopodobniej nie ucichną tak szybko, jednak zatwierdzenie pakietu pomocowego powinno uspokoić rynki finansowe, wzmocnić europejskie indeksy i spowodować przynajmniej lekką korektę trendu spadkowego na głównej parze walutowej. O trwałe umocnienie euro w najbliższym czasie będzie jednak bardzo trudno. Obawy o rozprzestrzenienie się kryzysu zadłużeniowego na inne kraje (pod największa presją jest obecnie Portugalia) są wciąż wysokie.

Publikacje makroekonomiczne w obliczu tych wydarzeń schodzą na drugi plan. Tym bardziej, że kalendarz w dniu dzisiejszym jest ubogi. Najważniejsze informacje napłyną z Kanady i mogą wpłynać jedynie na zachowanie waluty tego kraju. Będą to inflacja producencka, bilans obrotów bieżących oraz indeks cen materiałów produkcyjnych. Wszystkie te figury poznamy o 14:30.

EURPLN
Silne osłabienie złotego jakie obserwowaliśmy w piątek, było skutkiem obaw o skutki kryzysu zadłużeniowego w strefie euro, jak również wypowiedziami członków RPP, sugerujących brak konieczności podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie. Osłabienie to spowodowało przebicie silnych oporów technicznych na parze EURPLN. Kurs wyłamał się z czteromiesięcznego kanału cenowego i jednocześnie przebił maksima z sierpnia zlokalizowane w okolicach 4.02. Jeśli obecne poziomy zostaną utrzymane przez dłuższy czas będzie to oznaczać zmianę średnioterminowych perspektyw dla złotego. W tym momencie są one w dalszym ciągu aprecjacyjne.
EURUSD
W piątek kurs głównej pary walutowej spadł do najniższego poziomu od 21 września. Dwumiesięczne minimum wynosi obecnie 1.3182. Technicznie kurs znajduje się w okolicach zniesienia Fibonacciego 61.8% impulsu wzrostowego z września i października i ten poziom powinien być kluczowy dla dalszych wydarzeń. Jeśli zostanie trwale pokonany to celem będą okolice 1.2950, gdzie trzecia fala korekty zrównuje się z falą pierwszą. Dzisiejsze notowania powinny jednak przynieść przynajmniej lekkie odbicie w obliczu uchwalenia pakietu pomocowego dla Irlandii i braku istotnych dla tej pary walutowej publikacji makro.
GBPUSD
W ślad za umocnieniem dolara w stosunku do większości walut, spadł również kurs GBPUSD. Najpierw nastąpiło wyłamanie dołem z trzytygodniowego kanału, a następnie kurs pokonał minima z października zlokalizowane na wysokości 1.5648. Ten ostatni poziom będzie teraz oporem dla ewentualnych wzrostów. W przypadku przełamania kurs podejmie próbę powrotu do kanału. Wsparciem dla dalszych spadków będzie natomiast 1.5500.
USDJPY
Korelacja kursu USDJPY z główną parą walutową jest w ostatnim czasie wysoka, szczególnie biorąc pod uwagę wrześniowo-październikowe wydarzenia, kiedy to nawet gdy dolar umacniał się do euro, to do jena tracił. Linia trendu poprowadzona po minimach z 9 i 23 listopada jest silnie wzrostowa i to ona powinna wyznaczać kierunek notowaniom tej pary walutowej w najbliższym czasie. Pokonanie oporu 84.18 otworzy drogę do trzymiesięcznych maksimów zlokalizowanych na 85.94. Przed ewentualnymi spadkami będą chronić wsparcia wynikające ze wspomnianej linii trendu.
Kamil Rozszczypała

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)