Drogi nasz chleb powszedni
Jeśli szacunki Międzynarodowej Rady Zbożowej potwierdzą się, przyjdzie nam także więcej płacić za pieczywo. Wszystko przez znacznie mniejsze zbiory zbóż, zwłaszcza pszenicy. Eksperci spodziewają się zbiorów najniższych od 5 lat, co pociągnie za sobą rekordowe ceny.
Winna i w tym przypadku jest katastrofalna susza, która dotknęła pola pszenicy w dużej części państw UE oraz krajów wschodniej Europy.
Przy ostatecznej cenie za pieczywo nie powinniśmy z resztą też patrzeć tylko na ceny pszenicy.
- Bardzo istotne są tu ceny paliw. W tym roku mieliśmy już potężne zawirowania na tym rynku. Zatem od tego, co dalej dziać się będzie przy dystrybutorach, dużo zależy. W branżach piekarniczej, drobiarskiej, jajczarskiej to niezwykle istotny czynnik. Wszystko dlatego, że są one niezwykle energochłonne -wyjaśniała money.pl prof. Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w Warszawie.