Pawlak będzie namawiał premiera, by nie akceptował wypłaty dywidendy przez PKO BP

...

09.06.2009 | aktual.: 09.06.2009 08:39

9.6.Warszawa (PAP) - Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak będzie przekonywał premiera, żeby nie akceptował planu wypłaty dywidendy przez bank PKO BP.

"Wczoraj ze zdumieniem usłyszałem komunikat zarządu PKO BP o tym, że zarząd wnioskuje przeznaczenie całości zysku na wypłatę dywidendy. W moim przekonaniu to jest bardzo niebezpieczne dla systemu bankowego, bo to może skłaniać zagranicznych właścicieli do wyprowadzenia, do transferu kapitałów z Polski" - powiedział Pawlak w programie I Polskiego Radia.

"Będę pana premiera Tuska przekonywał, by takiej decyzji absolutnie nie akceptował. Za chwilę będzie posiedzenie rządu i będziemy też pewnie o tym, w sprawach różnych, mówić" - dodał.

W poniedziałek PKO BP poinformował o planach wypłaty z zysku netto za 2008 rok 2,88 zł dywidendy na akcję, co oznacza, że do akcjonariuszy trafiłby prawie cały zeszłoroczny zysk netto banku. Wcześniej zarząd rekomendował, by bank nie wypłacał dywidendy za 2008 rok.

Informacja o planach dywidendowych banku wywołała niezadowolenie prezesa NBP i Komisji Nadzoru Finansowego.

Prezes NBP Sławomir Skrzypek liczy, że decyzja o przeznaczeniu prawie całości zysku netto za 2008 rok na dywidendę zostanie zmieniona.

Z kolei KNF, odnosząc się do propozycji zarządu banku PKO BP o wypłacie dywidendy, poinformowała, że żaden bank nie może sobie pozwolić na osłabianie siły kapitałowej. Wypłata dywidendy o dużej wartości powoduje wypływ znacznych środków z sektora finansowego, obniżając jego płynność.

Zamierzenia spółki negatywnie ocenili również inwestorzy. Kurs banku w poniedziałek spadł o 5,43 proc., do 25,25 zł. Obroty wyniosły 264 mln zł. (PAP)

bg/ morb/ jtt/

Źródło artykułu:PAP
giełdaspółkabanki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)