Pawlak: dzialania Gazpromu mają charakter biznesowy
Minister gospodarki Waldemar Pawlak zapewnił, że dostawy gazu do Polski są niezagrożone. Z powodu zmniejszonego importu surowca z Ukrainy, zwiększono bowiem dostawy z Białorusi.
Zdaniem wicepremiera, zakręcenie przez rosyjski Gazprom kurka dla Ukrainy ma charakter biznesowy.
03.01.2009 | aktual.: 03.01.2009 13:46
1 stycznia strona rosyjska wstrzymała dostawy surowca na Ukrainę, ponieważ nie podpisano odpowiedniego kontraktu. Kijów i Moskwa spierają się o cenę paliwa i opłatę za jego tranzyt przez Ukrainę.
Operator Gazociągów Przesyłowych GAZ-SYSTEM S.A. oraz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo S.A. zapewniają, że zapotrzebowanie na gaz jest obecnie w Polsce w pełni pokrywane.
Dyrektor Tadeusz Abramowski z GAZ SYSTEMU S.A. podkreślił, że od początku roku zwiększono dostawy z Białorusi. Tym samym, po zakręceniu kurka przez Rosję dla Ukrainy, dostawy dla Polski nie zmieniły się. Abramowski podkreślił, że Polska ma 20 milionów rezerw paliwa.
Prezes PGNiG Michał Szubski zaznaczył, że strona polska pod koniec roku zadbała o pełne magazyny, gdyż spodziewała się sporu o gaz między naszymi wschodnimi sąsiadami. Dodał, że sytuacja jest w Polsce pod kontolą, cały czas pracuje sztab kryzysowy. - Gazu w Polsce nie zabraknie - zapewnił prezes PGNiG.