Pb95 poniżej 5 zł

We Wszystkich Świętych cała Polska wsiada do aut i rusza "na groby". Portfele szczupleją o kilkadziesiąt, a czasem nawet o kilkaset złotych. Gdańszczanie mają szczęście, bo na jednej ze stacji sieci e.Leclerc litr benzyny Pb95 kosztuje 4,99 zł. A jak wygląda sytuacja w całym kraju?

Pb95 poniżej 5 zł
Źródło zdjęć: © AFP | kevork djansezian

30.10.2013 | aktual.: 30.10.2013 14:09

Niestety 4,99 zł za litr to lokalna promocja, ceny na każdej stacji tej sieci sklepów są ustalane indywidualnie. Tanio możemy jednak zatankować wszędzie. W Słupsku najtańszy litr Pb95 kosztuje 5,09 zł za litr, w Elblągu 5,17 zł, w Warszawie 5,29 zł. Na stacji Crab w Jastrzębiu Zdroju bezołowiowa kosztuje 5,02 zł.

Niewątpliwie to właśnie gdańszczanie mają, niezłą okazję, aby zaoszczędzić na kosztach. Zwłaszcza, jeśli porównamy cenę francuskiej sieci do ogólnopolskiej średniej czyli 5,47-48 za litr. Wzmożony świąteczny ruch to niezła okazja dla sprzedawców. Czy możemy z tego powodu spodziewać się podwyżek?

- W przypadku benzyn, które w hurcie do niedawna były najtańsze w ostatnich dwóch latach, nie ma teraz mocnych przesłanek podwyżkowych. Nie spodziewam się też, żeby stacje w dużej skali zdecydowały się na takie decyzje z powodu wzmożonego ruchu na drogach - powiedział nam Jakub Bogucki, analityk rynku paliw portalu e-petrol.pl

Jak tłumaczy ekspert to wszystko zależy od specyfiki działania konkretnej stacji. Niektóre punkty wcale nie zarabiają tak znacząco na marży sprzedażowej. One korzystają z dużego obrotu i wtedy korzystne są dla nich niskie ceny. Na pewno z powodu wyjazdów nie wszystkie stacje podniosą ceny detaliczne.

- Ja osobiście spodziewam się, że przed długim weekendem ceny benzyny, oleju napędowego specjalnie nie wzrosną, jeśli już to będą to podwyżki rzędu 1-2 groszy na litrze. Natomiast w przypadku autogazu prawdopodobna jest dosyć spora podwyżka liczona nawet w skali kilkunastu groszy na litrze, ale to w dłuższej perspektywie kilku tygodni - tłumaczy Bogucki.

Z kolei Urszula Cieślak, ekspertka portalu Reflex.com.pl, zauważa, że obniżki na stacjach rozpoczęły się już wczoraj i powinny utrzymywać się do końca tygodnia. Nie powinien przeszkodzić temu fakt, że mamy święto.

- Obserwujemy obniżki ceny kolejny tydzień z rzędu i ten tydzień również przyniesie wyraźną korektę. Myślę, że na poziomie 5-10 groszy, w zależności od operatora. Może będzie trochę mniejsza skala obniżek dla oleju napędowego, w przedziale od 4 do 8 gr/l - komentuje Cieślak.

Skąd spadek cen? Nie jest to konsekwencja tego, co dzieje się na rynku ropy, czy rynkach walutowych, a są to dwa najważniejsze czynniki, które kształtują ceny. Jak podkreśla Cieślak to konsekwencja wcześniejszych obniżek na rynku hurtowym z poprzedniego tygodnia. - Potencjał do spadku, który się wcześniej nasunął po obniżkach w hurcie, jest teraz wykorzystywany - mówi.

30 października cena w hurcie od Orlenu za 1000 litrów Pb95 od Orlenu wynosiła 4025 zł. O kilka złotych taniej ostatni było 13 sierpnia 2011 roku. Wówczas Polska Izba Pali Płynnych szacowała, że średnio na stacjach płacimy za benzynę 5,26 zł. Dziś według PIPP to 5,41 zł.

Przeliczając dzisiejszą cenę hurtową wychodzi, że stacje paliw płacą Orlenowi za litr ok. 4,03 zł. Od tej ceny należy odliczyć jeszcze rabaty, które zazwyczaj sięgają ok. 10 gr. na litrze. Trzeba jednak pamiętać, że rafineria sprzedaje paliwo bez podatku VAT. Po doliczeniu minimalnej marży (10-15 groszy na litrze), stacje teoretycznie mogą dziś już sprzedawać Pb95 za 4,99 zł.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (172)