PE apeluje, by szczyt UE przełamał impas w sprawie budżetu 2011

Po fiasku negocjacji między PE a rządami UE ws. budżetu na 2011 r. eurodeputowani chcą, by najbliższy szczyt UE zajął się przełamaniem oporu grupy płatników netto wobec zabiegów PE o silniejszą pozycję w rozmowach o ramach finansowych UE po 2013 r.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

To - zdaniem PE - daje szansę na osiągnięcie porozumienia ws. budżetu przed końcem roku. Najbliższy szczyt UE odbędzie się 16-17 grudnia.

"Skoro Rada ministrów dała dowód braku woli do rozmów z PE, do szefów państw i rządów należy teraz podjęcie tematu i osiągnięcie porozumienia z PE przed końcem roku. Szefowie państw i rządów spotkają się w Brukseli na szczycie 16-17 grudnia" - głosi komunikat Parlamentu Europejskiego wydany po rozmowach zakończonych fiaskiem o północy z poniedziałku na wtorek.

- Kontynuowanie rozmów na tym poziomie nie ma zupełnie sensu. Mam nadzieję, że Rada Europejska (czyli właśnie szczyt - PAP) i rada Ekofin (unijni ministrowie finansów) będą w stanie spojrzeć bardziej perspektywicznie i wezmą na siebie odpowiedzialność za znalezienie porozumienia w nadchodzących tygodniach - powiedział lider liberałów w PE, b. belgijski premier Guy Verhofstadt. Był on jednym z największych orędowników debaty o nowych własnych dochodach UE, w tym o europodatku, który zasiliłby w przyszłości unijny budżet, uniezależniając go w pewien sposób od obecnych narodowych składek państw członkowskich.

Odpowiedzialnością za porażkę negocjacji dyplomaci obarczyli delegacje czterech krajów-płatników netto do unijnego budżetu: Wielkiej Brytanii, Holandii, Szwecji i Danii, które nie zgodziły się na instytucjonalno-polityczne postulaty eurodeputowanych, argumentując, że kwestie jak europodatek należą do wyłącznych kompetencji państw członkowskich i PE nic do tego.

- Jest pożałowania godne, że Rada (czyli kraje członkowskie) zdecydowanie odmówiła jakiejkolwiek dyskusji o dochodach własnych. Jedyną rzeczą, której w tej sprawie się domagamy, jest to, by w przyszłości dochody własne stanowiły ważniejszą część budżetu niż obecnie - powiedział Verhofstadt, zapewniając jednocześnie, że nie chodzi mu o wprowadzenie nowego, kolejnego podatku.

- Waga kryzysu budżetowego w całej Europie pokazuje, jak konieczna jest pogłębiona refleksja nad przyszłym finansowaniem unijnych polityk, na które wszystkie kraje przecież się zgodziły - powiedział szef komisji budżetowej, francuski eurodeputowany Alain Lamassoure. Podkreślił, że wobec cięć w budżetach narodowych tym bardziej opłaca się zespolić wysiłki i niektóre wydatki na poziomie UE w gronie "27".

- Reforma systemu dochodów własnych do budżetu UE jest nie do uniknięcia wraz z rozszerzającym się w Europie kryzysem - powiedział, krytykując przeciwne porozumieniu kraje za krótkowzroczność.

Unijny komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski zapowiedział, że Komisja Europejska - zgodnie z tym co przewiduje Traktat w sytuacji braku porozumienia budżetowego - zaproponuje niebawem nową propozycję budżetu na 2011 rok. Ale zapewne nie uda jej się przyjąć na czas i przynajmniej przez kilka pierwszych miesięcy przyszłego roku budżet będzie składać się z tzw. prowizorycznych dwunastek, czyli jednej dwunastej budżetu na rok 2010 na każdy miesiąc. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w 1988 roku.

Prowizorium oznacza znacznie mniej środków m.in. na unijną dyplomację czy fundusz solidarności (służy wsparciu ofiar klęsk żywiołowych), ale może też zaszkodzić odbiorcom funduszy spójności, bo mogą być spóźnienia w płatnościach.

Z Brukseli Michał Kot

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok