Piąta biała świeca
Jak wiadomo piątkowa fala hossy wytraciła swój impet dokładnie w rejonie zapory podażowej Fibonacciego: 2720 - 2725 pkt. Strefa cechowała się nieco większą wiarygodnością, gdyż również tutaj przebiegała median line (wykres intradayowy kontraktów).
07.12.2010 08:13
Warto nadmienić, że wspomniany zakres odgrywał stosunkowo istotną rolę również wczoraj. W porannej fazie handlu bykom udało się bowiem dotrzeć szybko do w/w zapory cenowej, po czym w obozie popytowym ponownie zapanowało rozluźnienie, objawiające się brakiem motywacji do dalszego wywierania presji na rynku (choć trzeba obiektywnie przyznać, że czynnikiem w bezpośrednim stopniu wpływającym na taką postawę popytu był sukcesywnie pogarszający się sentyment na rynkach europejskich).
Niedźwiedzie szybko wykorzystały ten fakt, jednak co istotne skala zainicjowanego ruchu kontrującego nie zdołała osiągnąć pierwszej, istotnej zapory popytowej Fibonacciego: 2696 - 2699 pkt (minimum wypadło na poziomie: 2703 pkt). Ostatecznie, po tych w sumie mało znaczących przepychankach cenowych, kontrakty weszły na długie godziny w fazę ruchu bocznego. Obiektywnie trzeba przyznać, że stroną wykazującą się nieco większą inwencją pozostawały jednak byki.
Nie mogło zatem dziwić to, że w końcowej fazie notowań kupującym udało się wykreować silny ruch cenowy. Konsekwencją tej inicjatywy było przełamanie strefy: 2720 – 2725 pkt (zamknięcie FW20Z10 uplasowało się na poziomie: 2740 pkt).
Jak widać kontrakty po zanegowaniu strefy: 2720 – 2725 pkt dotarły do dość szczególnego miejsca na wykresie FW20Z10. Mam tutaj oczywiście na myśli dwie, przecinające się median lines, które funkcjonują jako zapora podażowa. Nieco wyżej przebiega natomiast zniesienie 88.6% całego listopadowego ruchu korekcyjnego.
W kontekście WIG-u 20 warto natomiast wspomnieć, że w wyniku wczorajszego uderzenia popytu w końcówce notowań (i trochę sztucznego wzrostu na fixingu) naruszona została dość istotna według mnie zapora podażowa Fibonacciego: 2731 – 2735 pkt (wraz z przebiegającą tutaj górną median line). Indeks zbliżył się również do zniesienia 88.6%. Trzeba zatem przyznać, że byki wykazują się w tej chwili rzeczywiście sporą determinacją, a całkowita wręcz bierność obozu podażowego pozwala kupującym z łatwością – przy w sumie niewielkim zaangażowaniu finansowym – realizować swoje plany transakcyjne.
Wydaje się, że jeśli wczorajsze naruszenie strefy: 2731 – 2735 pkt nie okaże się jedynie krótkotrwałym incydentem, realnym wariantem pozostanie w takiej sytuacji test listopadowego szczytu. W swoim wczorajszym komentarzu online poświęconym indeksom: WIG20, DAX i S&P500 sugerowałem, że we wspomnianym już rejonie cenowym na WIG-u 20: 2731 – 2735 pkt może dojść na wykresie do uformowania się przynajmniej lokalnego zwrotu rynkowego. Naruszenie strefy w końcówce notowań zmieniło jednak techniczny wizerunek wykresu. Istotną kwestią pozostaje w tej chwili to, by dzisiejsze zamknięcie nie wypadło poniżej 2731 pkt. W takiej sytuacji bowiem pojawiłby się dość silny sygnał wskazujący na możliwość wykreowania się ruchu korekcyjnego.
Wracając do analizy kontraktów jak zwykle z nieco większą uwagą przyglądałbym się obecnie zaporom popytowym Fibonacciego. Nie ma bowiem według mnie lepszej metody badania kondycji i poziomu motywacji byków, jak wnikliwa obserwacja ich poczynań w potencjalnie ważnych rejonach wsparć.
Za taki obszar uznałbym w pierwszej kolejności zakres: 2710 – 2714 pkt. Kluczowa strefa wsparcia wypada natomiast według mnie w rejonie: 2688 – 2692 pkt. To tutaj właśnie (czyli kilka punktów poniżej 2688 pkt) umieściłbym zlecenie zabezpieczające dla wszystkich długich pozycji. Wskazany zakres cechuje się podwyższoną wiarygodnością, gdyż również tutaj przecinają się dwie median lines.
Podsumowując można stwierdzić, że kontrakty dotarły wczoraj do kolejnej, stosunkowo istotnej bariery cenowej funkcjonującej tym razem w postaci median lines. Ponieważ silne umocnienie się indeksu WIG20 na fixingu wyglądało nieco sztucznie, początek sesji może ułożyć się dzisiaj po myśli sprzedających. Niemniej dopiero w sytuacji zanegowania: 2710 – 2714 pkt urealniłby się wariant kontynuacji ruchu spadkowego, z możliwością dotarcia kontraktów do 2688 – 2692 pkt. Uważam, że jeśli w najbliższym czasie strona popytowa zamierza powalczyć w rejonie listopadowego szczytu, strefa: 2688 - 2692 pkt nie powinna zostać przełamana.
Paweł Danielewicz
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |