PILNE: GUS podał dane o inflacji

Inflacja w lipcu wyniosła 1,1 proc. rok do roku i 0,3 proc. miesiąc do miesiąca. Analitycy rynkowi spodziewali się 0,5 proc. r/r i inflacji na poziomie minus 0,2 proc. w przypadku odczytu miesiąc do miesiąca, po inflacji w maju -0,1 proc. m/m.

PILNE: GUS podał dane o inflacji
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

14.08.2013 | aktual.: 14.08.2013 14:40

W czerwcu inflacja rok do roku wyniosła 0,2 proc, w ujęciu miesiąc do miesiąca mieliśmy 0 proc. Te dane to najniższy odczyt inflacyjny w historii po 1989 r.

- Na taką inflację wpłynęły trzy kwestie: znacznie niższy spadek cen żywności, wzrost cen użytkowania mieszkań spowodowany ustawą śmieciową oraz wzrost cen paliw - tłumaczy Wirtualnej Polsce Agnieszka Decewicz, analityk BZ WBK.

Jej zdaniem na koniec roku inflacja może przebić dolne ograniczenie celu inflacyjnego. Na początku 2014 roku RPP pewnie zacznie dyskusję o podwyżce stóp procentowych, jednak nie powinno to nastąpić wcześniej niż w III kwartale 2014 roku.

- Z danych o PKB i inflacji można wyciągnąć jednoznaczne wnioski - jesteśmy poza dołkiem cyklu koniunkturalnego i w kolejnych kwartałach będzie coraz lepiej. Mamy widoczne ożywienie w gospodarce. W całym roku 2013 spodziewamy się jednak wzrostu PKB na poziomie ok. 1 proc. Ożywienie będzie dużo bardziej widoczne w 2014 roku - tłumaczy Decewicz.

- Rynek nie doszacował zmian cen żywności i wywozu odpadów - tłumaczy natomiast Marcin Pietrzak, analityk DM TMS Brokers. - Inflacja w lipcu wzrosła do 1,1 proc. w ujęciu rocznym z 0,2 proc. przed miesiącem. Tego nie spodziewał się nikt. Największy udział w tym miała żywność oraz ceny użytkowania mieszkania. Ceny żywności wzrosły w części z uwagi na długą w tym roku zimę, która opóźniła sadzenie warzyw. Drugim czynnikiem narastającej presji inflacyjnej były podwyżki opłat za wywóz odpadów, które wpłynęły na 2,3-procentowy wzrost cen w kategorii "użytkowanie mieszkania".

- Mniejszy sezonowy spadek cen żywności wiązać można z przedłużającą się zimą i niekorzystnymi warunkami pogodowymi, co spowodowało opóźnienie okresu wegetacji oraz mniejszy spadek cen warzy i owoców. W lipcu tego roku warzywa potaniały o 4,1 proc. m/m, podczas gdy przed rokiem spadek ich cen wynosił 19,3 proc. m/m - piszą w komentarzu analitycy Banku Millennium.

W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen. Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie wzrosty cen w zakresie mieszkania (o 1,2 proc.), transportu (o 1,1 proc.), a także rekreacji i kultury (o 0,6 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,31 p. proc., 0,10 p. proc. i 0,05 p. proc. Niższe ceny odzieży i obuwia (o 2,7 proc.) oraz żywności i napojów bezalkoholowych (o 0,3 proc.) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,13 p. proc. i 0,07 p. proc.

Lipiec to drugi z kolei miesiąc br. w którym obniżyły się ceny żywności (o 0,3 proc. wobec 0,2 proc. w czerwcu br.). Najbardziej potaniały warzywa (o 4,1 proc.) i cukier (o 3,7 proc.). Mniej niż w poprzednim miesiącu konsumenci płacili także za owoce (o 1,6 proc.) oraz ryż (o 0,6 proc.). W lipcu br. więcej płacono natomiast za mięso (przeciętnie o 0,7 proc., w tym za mięso wieprzowe – o 1,7 proc., drób – o 1,0 proc., wędliny – o 0,4 proc. przy spadku cen mięsa wołowego – o 0,2 proc.).

Podrożały także przetwory młynarskie (o 0,7 proc.), tłuszcze zwierzęce i makarony (po 0,5 proc.) oraz tłuszcze roślinne (o 0,4 proc.). Droższe niż w czerwcu br. były artykuły w grupie „mleko, sery, jaja” (o 0,2 proc., w tym mleko – o 0,7 proc., jogurty, śmietana, napoje i desery mleczne – o 0,5 proc., sery – o 0,3 proc., przy spadku cen jaj – o 1,3 proc.). Nieznacznie więcej niż w poprzednim miesiącu konsumenci płacili także za pieczywo i ryby (po 0,1 proc.). W lipcu br. ceny napojów bezalkoholowych utrzymały się przeciętnie na poziomie notowanym w poprzednim miesiącu. Podrożały m.in. wody mineralne lub źródlane (o 0,5 proc.), herbata (o 0,2 proc.) oraz soki (o 0,1 proc.). Obniżyły się natomiast ceny kawy (o 0,6 proc.). Za wyroby tytoniowe należało zapłacić o 0,3 proc. więcej niż w czerwcu br. Ceny napojów alkoholowych pozostały na poziomie obserwowanym przed miesiącem.

W lipcu br., w związku z wyprzedażą kolekcji sezonowej, ceny obuwia obniżyły się o 3,7 proc., a odzieży – o 2,3 proc.

Ceny towarów i usług związanych z mieszkaniem wzrosły w lipcu br. o 1,2 proc.. Podrożało użytkowanie mieszkania (o 4,7 proc.). W związku ze zmianą przepisów dotyczących utrzymania czystości i porządku w gminach, w lipcu br. zanotowano znaczny wzrost opłat w gospodarstwach domowych za wywóz nieczystości (śmieci) – o 47,6 proc. Podrożały opłaty za usługi kanalizacyjne (o 0,8 proc.) oraz zaopatrywanie w wodę (o 0,3 proc.). Nieznacznie podniesiono opłaty za najem mieszkania (o 0,1 proc.). Ceny nośników energii były niższe niż w czerwcu br. o 0,8 proc.. Wprowadzenie nowych taryf spowodowało, że energia elektryczna potaniała o 2,1 proc.. Więcej natomiast płacono za opał i energię cieplną (po 0,2 proc.). W lipcu br. ceny towarów i usług w zakresie wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego utrzymały się przeciętnie na poziomie obserwowanym przed miesiącem. Nieznacznie tańsze były meble i elementy meblarskie oraz sprzęt gospodarstwa domowego (po 0,1 proc.).

Obraz
© (fot. GUS)
inflacjacenygus
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (222)