PIR może w tym roku podpisać jeszcze dwie-trzy umowy, w tym w energetyce

"Liczymy, że do końca roku podpiszemy dwie-trzy umowy w sprawie finansowania kolejnych projektów inwestycyjnych (). Z tego jeden-dwa to projekty energetyczne" - powiedział. "Część z nich była ogłoszona, o części jeszcze nie mówiliśmy" - dodał.

Wyjaśnił, że są wśród nich również transakcje duże, w tym związane z wytwarzaniem energii.

PIR rozmawia m.in. z podmiotami prywatnymi oraz zagranicznymi. "Wśród najbardziej zaawansowanych jest projekt, który być może zrealizujemy z partnerem zagranicznym. Jest on na etapie wstępnej akceptacji przez nasze ciała decyzyjne" - powiedział Grendowicz. Całkowita wartość tego projektu to kilkaset milionów złotych.

PIR ma na koncie 1,2 mld zł ze sprzedaży akcji PGE.

"To dokapitalizowanie było skorelowane z naszymi potrzebami. Zakładaliśmy, że środki, które pozyskaliśmy ze sprzedaży PGE, powinny zabezpieczyć nasze potrzeby kapitałowe do końca roku, tak też powinno się stać" - poinformował Grendowicz.

PIR jest zainteresowany również innymi projektami wydobywczymi. Żaden z rozpatrywanych wniosków nie jest jednak w zaawansowanej fazie.

"Każdy projekt wydobywczy, w którym są udokumentowane złoża, będzie dla nas atrakcyjny. Chętnie się w nie zaangażujemy. Analizujemy parę transakcji związanych z wydobyciem, ale są one na bardzo wczesnym etapie" - powiedział Grendowicz.

Dodał, że umowy takie mogłyby być podpisane najwcześniej w 2016 roku. "Tego typu transakcje, jak pokazuje projekt B8, wymagają bardzo długiej strukturyzacji" - ocenia prezes PIR.

PIR prowadzi z Lotosem rozmowy dotyczące innego projektu, EFRA, obejmującego m.in. budowę instalacji koksowania.

"Rozmawiamy o możliwości finansowania również tej inwestycji, zwiększającej efektywność gdańskiej rafinerii. Ale jest za wcześnie, by mówić o skali ewentualnego zaangażowania (...)" - powiedział.

Wartość tego projektu przedstawiciele Lotosu szacowali na 1,8-2 mld zł.