PiS ograbia Fundusz Ubezpieczeń Społecznych
Dzięki senatorom PiS Świątynia Opatrzności Bożej będzie finansowana z pieniędzy przeznaczonych wcześniej na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych - alarmuje "Trybuna". Pieniądze, które miały zasilić FUS, zostaną także przerzucone na Inspekcję Handlową, budowę dróg czy ochronę zabytków. W ten spoób środki Funduszu zostaną obcięte o 600 milionów złotych - pisze dziennik.
Dzięki senatorom PiS Świątynia Opatrzności Bożej będzie finansowana z pieniędzy przeznaczonych wcześniej na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych - alarmuje "Trybuna". Pieniądze, które miały zasilić FUS, zostaną także przerzucone na Inspekcję Handlową, budowę dróg czy ochronę zabytków. W ten spoób środki Funduszu zostaną obcięte o 600 milionów złotych - pisze dziennik.
Senat planuje przeznaczyć na Świątynię Opatrzności Bożej na warszawskim Wilanowie 40 milionów złotych. Państwowa dotacja na ten cel ma pochodzić z pieniędzy, jakie co roku dopłacane były do FUS, aby mógł on wykonywać swoje działania. Planowano, że dopłata na Fundusz wyniesie w tym roku 21 miliardów złotych, jednak PiS postanowił obciąć 600 milionów złotych na ten cel - podaje "Trybuna". Z Funduszu finansowane są między innymi emerytury, renty, zasiłki macierzyńskie czy dodatki kombatanckie.
Senacka komisja zabrała z FUS - 32 miliony złotych na zwiększenie ogólnej rezerwy budżetowej, kolejne 4 miliony na ministerstwo transportu. 3 miliony mają zasilić prokuraturę, a następne 6 i pół miliona zostanie przeznaczone na ochronę zabytków w województwie śląskim - wylicza gazeta.
"FUS jest już zadłużony na 4 miliardy złotych" - przypomniała w rozmowie z "Trybuną" posłanka SLD Anita Błochowiak. Jej zdaniem pogłębianie tego zadłużenia może zagrozić waloryzacji - czytamy w dzienniku.