Trwa ładowanie...

PiS za problemy z abonamentem obwinia Tuska. PSL wysyła Kurskiego na korepetycje do Rydzyka

Zaostrza się polityczny spór o sposób w jaki należy wspierać misję publiczną w mediach. Dla PiS oczywiste jest, że na rzecz TVP i PR płacić powinni wszyscy Polacy w abonamencie RTV. Ludowcy chcą jednak, by z finansowego wsparcia z budżetu mogły korzystać wszystkie media nie tylko publiczne.

PiS za problemy z abonamentem obwinia Tuska. PSL wysyła Kurskiego na korepetycje do RydzykaŹródło: PAP, fot: Darek Delmanowicz
d3nwos1
d3nwos1

W niedzielę w Śniadaniu w Radiu ZET politycy rozmawiali na temat obowiązkowego abonamentu RTV. Wiceminister kultury Jarosław Sellin podkreślał, że media publiczne to dobro narodowe, które musi istnieć i być opłacane. Najlepiej żeby odbyło się to za sprawą powszechnego opłacania abonamentu.

Nowy abonament coraz bliżej. Dlaczego nikt nie uniknie płacenia?

O propozycji nowego abonamentu pisaliśmy już w WP. Według najważniejszych założeń trudniej będzie uchylić się od obowiązku rejestrowania telewizorów. Pomogą w tym operatorzy telewizji kablowych i satelitarnych, którzy będą mieli obowiązek informowania Poczty Polskiej o swoich klientach.

Założenie to jest bardzo proste - kto ma telewizję płatną, ten musi mieć telewizor. Więc i abonament ma zapłacić. Problem jednak w tym, że ten nowy obowiązek bardzo nie podoba się operatorom cyfrowym.

Jarosław Sellin komentował też w radiu ZET propozycję PSL zakładającą wsparcie mediów bezpośrednio z budżetu państwa. - Opłacanie mediów publicznych z budżetu - dotacją wprost - oznaczałoby, że politykom rządzącym, układającym ten budżet, dostarczamy dodatkowy instrument. To byłoby złamanie pewnej zasady, że świat polityki powinien być systemowo oddzielony od mediów publicznych. Choć wiemy, że faktycznie tak nie jest, ale systemowo powinien być oddzielony - powiedział Sellin.

d3nwos1

Wiceminister przekonywał również, że mimo trudnej sytuacji na rynku medialnym media publiczne nie powinny nigdy zniknąć. - Prace trwają, zachęcamy do myślenia pozytywnego o pomyśle, który powstał w moim ministerstwie. Myślę, że te prace powinny się zakończyć przed przerwą wakacyjną parlamentu - dodał polityk.

Nie wiadomo jednak czy tak się stanie. Zdecydowane podziały w rozumieniu misji mediów jak i możliwości kontrolowania obywateli przez państwo pokazały ostatnie obrady sejmu, które opisywaliśmy w WP.

Wydarzenia w sejmie w żaden sposób nie zmieniły jednak retoryki PiS. Od lat politycy tej partii za marną jakość finansowania mediów publicznych obwiniają PO.

d3nwos1

Sellin raz jeszcze za kondycję finansowa mediów publicznych winą obarczył ”nieodpowiedzialne zachowanie byłego premiera Donalda Tuska, który namawiał do niepłacenia abonamentu”.

Inny z gości programu Marek Sawicki z PSL zaproponował z kolei żeby prezesa TVP wysłać do ojca Rydzyka. - Gdyby Jacek Kurski poszedł choć na 3 miesiące do ojca Tadeusza Rydzyka, który, bez dotacji, pięknie rozwinął media - radio i telewizję. I radzi sobie. To z pewnością nie zadłużyłby w takim stopniu mediów publicznych - powiedział jeden z liderów ludowców.

W jego ocenie media publiczne potrzebują szybkiego ratunku finansowego. Sawicki rzekonywał nawet, że poprawa ściągalności abonamentu może nie pomóc. Dlatego raz jeszcze przekonywał, że propozycja PSL, by media realizujące misję publiczną wspierać finansowo bezpośrednio z budżetu.

- Warto rozważyć kwestie budżetowego finansowania misji i dostępu do realizacji tej misji wszystkich mediów. Opera realizuje misję, teatr realizuje misję. Dlaczego misję publiczną mają realizować tylko telewizja i radio publiczne? Mogą to robić także stacje komercyjne - podsumował Sawicki.

d3nwos1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3nwos1