Nowy abonament RTV. W Sejmie zawrzało

- To sobie Państwo poużywaliście... Nie będę się odnosić do tych wszystkich krzyków i tyrad - mówił wicepremier Piotr Gliński. W Sejmie posłowie dyskutowali o nowelizacja przepisów o abonamencie RTV. Obecnie płaci go zaledwie 13 proc. gospodarstw domowych i 12 proc. firm. Większe uprawnienia kontrolne, dostęp do bazy klientów platform cyfrowych mają to zmienić. - Polacy nie chcą finansować telewizji partyjnej, a kierowanie do Sejmu projektu ustawy, której celem jest ściągnięcie haraczu, jest niemoralne - padały argumenty opozycji.

TVP
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
Krzysztof Janoś

Zasady zawarte w noweli, jak już pisaliśmy w WP, są proste. Każdy posiadający telewizor czy radio będzie musiał je zarejestrować na poczcie. Wprawdzie już teraz mamy taki obowiązek, ale po wejściu w życie nowych przepisów trudniej będzie się od niego uchylić.

Nowela przewiduje bowiem nowe uprawnienia kontrolne. Pomóc mają operatorzy telewizji kablowych i satelitarnych, którzy będą mieli obowiązek informowania Poczty Polskiej o swoich klientach. Założenie jest proste - kto ma telewizję płatną, ten musi mieć telewizor. Więc i abonament ma zapłacić.

O jakie sumy tu chodzi? Jeszcze kilka miesięcy temu rządzący zapewniali, że skoro płacić mają wszyscy, to kwota abonamentu zostanie obniżona. Nic z tych rzeczy. Pod koniec maja Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji opublikowała stawki na 2018 rok.

Będą one wynosiły dokładnie tyle samo, ile do tej pory. Za radio zapłacić trzeba będzie 7 zł miesięcznie, a za radio i telewizor - 22,70 zł. Chyba że zapłacimy za kilka miesięcy od razu, wtedy stawki są nieco niższe.

Niepłacących czekają dokładnie takie same konsekwencje jak w przypadku niezapłaceniu podatku, kary czy mandatu. Rusza postępowanie egzekucyjne i pieniądze, prędzej czy później, zostaną przez państwo odzyskane - choćby poprzez zajęcie wynagrodzenia.

Niepłacony abonament przedawnia się tak jak podatki. Trzeba więc odczekać 5 lat. Jeśli poczta upomni się wcześniej, to można szykować się do zapłacenia nawet 1,5 tys. zł zaległej daniny.

Ustawa i szczególnie obowiązek nadawców płatnych telewizji do udostępniania bazy swoich klientów już teraz wywołały na rynku telewizyjnym spore zamieszanie. Jak się okazuje, prawie 40 proc. użytkowników telewizji satelitarnej i kablowej rozważa wypowiedzenie umowy ze względu na nowe przepisy o abonamencie.

Takie dane wynikają z sondażu przeprowadzonego przez agencję mediową MEC. Co szósty użytkownik płatnej telewizji jest z kolei pewien, że zrezygnuje z usług kablówki - a to oznacza, że operatorzy stracą nawet 1,5 mln klientów.

Nowe przepisy o obowiązku przekazywania przez operatorów danych ich klientów Poczcie Polskiej nie podobają się też ekspertom i organizacjom samorządowym. Z kolei jak pisaliśmy w WP, klienci kablówek i platform cyfrowych upatrują swojej szansy na niepłacenie abonamentu w usunięciu z oferty kanałów TVP.

W czwartek o 14:45 pierwsze czytanie nowelizacji w Sejmie.

Wybrane dla Ciebie

Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby