PiS zapowiada skargę do TK ws. procesu uchwalania budżetu na 2014 r. 

Planowanie wpływów budżetowych w 2014 r. w oparciu m.in. o budzące wątpliwości prawne utrzymanie 23 proc. stawki VAT oraz reformę OFE, w sytuacji gdy ustawa z nią związana wciąż nie jest uchwalona - to według PiS przesłanki do zaskarżenia do TK procesu uchwalania przyszłorocznego budżetu.

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl | Jacek Herok

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak ocenił w czwartek na konferencji prasowej, że "budżet państwa przygotowany na rok 2014 jest fatalny". - To kolejny efekt kreatywnej księgowości ministra Rostowskiego (...) i po raz kolejny pokazanie, że władza dziś rządząca w naszym kraju jest nieudolna. Jest po prostu niekompetentna - stwierdził Błaszczak.

Według PiS wątpliwości prawne budzą szczególnie dwie kwestie wiążące się z planowanymi wpływami do budżetu w 2014 r.

Pierwsza to wpisanie do budżetu przychodów związanych z realizacją reformy OFE, w sytuacji gdy - zaznaczył Błaszczak - ustawa dotycząca zmian w systemie emerytalnym nie została jeszcze uchwalona przez parlament i jest obecnie na etapie konsultacji społecznych.

Druga kwestia to utrzymanie na obecnym poziomie - wbrew pierwotnym zapowiedziom rządu - 23-proc. stawki podatku VAT przez kolejne trzy lata.

Rząd, podnosząc od 2011 r. VAT o 1 pkt, zapowiadał obniżkę tego podatku po trzech latach, w 2014 r. i taki też zapis figuruje w obowiązującej ustawie o podatku od towarów i usług. W Sejmie znajduje się rządowy projekt noweli ustawy o VAT, która zakłada utrzymanie stawek tego podatku na obecnym poziomie do końca 2016 r.

Wiceprezes PiS Beata Szydło przywołała wyrok TK z 1997 r. dotyczący odliczenia od dochodu podatnika kwot wydatkowanych na cele mieszkaniowe.

- Trybunał wówczas zwrócił uwagę, że jeżeli w ustawie określony jest horyzont czasowy to nie można w trakcie zmieniać reguł gry, ponieważ podatnicy mogli już mieć zaplanowane w związku z określoną stawką podatkową pewne swoje inwestycje, czy plany i wówczas uchylił ustawę - mówiła Szydło. Zaznaczyła, że na ten wyrok TK powołuje się też Rządowe Centrum Legislacji.

Błaszczak powiedział, że w swej opinii RCL podnosi wątpliwości wynikające z art. 2 Konstytucji, czyli zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa.

- Chodzi o dalsze utrzymanie wyższej 23-proc. stawki VAT. Skoro RCL samo stwierdza, że ten projekt dot. wydłużenia obowiązywania wyższej stawki VAT na kolejne trzy lata budzi wątpliwości konstytucyjne, to my widzimy, że mimo sprzeczności z prawem rząd Donalda Tuska ignoruje obowiązujące w Polsce prawo i konstruuje budżet tak, żeby zachować swoje stołki i utrzymać się przy władzy, mając w głębokim poważaniu konstytucję Rzeczypospolitej - powiedział Błaszczak.

Poinformował, że po rozmowie w klubie parlamentarnym politycy PiS doszli do wniosku, że złożą skargę do Trybunału Konstytucyjnego związaną z procesem uchwalania budżetu na 2014 r. - Tym procesem, który urąga w naszym przekonaniu przyzwoitości i normom legislacyjnym, i prawnym obowiązującym w naszym kraju - oświadczył Błaszczak.

Sejm w miniony piątek skierował do dalszych prac projekt budżetu na 2014 r., który przewiduje dalszy spadek wydatków względem PKB. Nie uzyskał poparcia wniosek opozycji o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.

W projekcie budżetu prognozę dochodów na 2014 r. rząd oparł na przewidywanej wyższej niż w 2013 r. dynamice wzrostu PKB, czyli 2,5 proc., wobec spodziewanych 1,5 proc. w br. Zgodnie z projektem dochody podatkowe wyniosą w 2014 r. 247 mld 980 mln 7 tys. zł. Na tę kwotę składają się dochody m.in. z: VAT (115 mld 700 mln zł), akcyzy (62 mld 80 mln zł), CIT (23 mld 250 mln zł), PIT (43 mld 700 mln zł), podatków od wydobycia niektórych kopalin (2 mld zł).

Z harmonogramu prac nad projektem komisji finansów wynika, że drugie czytanie zaplanowano na posiedzeniu Sejmu 11 grudnia, a 12 grudnia komisja finansów ma rozpatrzyć poprawki zgłoszone przez posłów. Uchwalenie ustawy budżetowej na 2014 r. ustalono na 13 grudnia, po czym 23 grudnia ustawa będzie przekazana Senatowi.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Przebadali kawy. Zwycięską markę można kupić w Polsce
Przebadali kawy. Zwycięską markę można kupić w Polsce
Kary za parkowanie przed sklepem. Płacić? Prawnik wyjaśnia
Kary za parkowanie przed sklepem. Płacić? Prawnik wyjaśnia
Oszust od roku żerował na 60-latce. Kobieta straciła 140 tys. zł
Oszust od roku żerował na 60-latce. Kobieta straciła 140 tys. zł
Pracuje w Rossmannie. Pokazał, co pracownicy dostali na święta
Pracuje w Rossmannie. Pokazał, co pracownicy dostali na święta
Pokazała rachunek za karpia. "Przy ladzie mnie zatkało"
Pokazała rachunek za karpia. "Przy ladzie mnie zatkało"
Spór o podwyżki w Kauflandzie. "Pracownicy przystąpią do strajku"
Spór o podwyżki w Kauflandzie. "Pracownicy przystąpią do strajku"
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Nie dla kontrowersyjnej instalacji pod kościołem. Spór w sercu Tatr
Nie dla kontrowersyjnej instalacji pod kościołem. Spór w sercu Tatr
Emerytury z Norwegii trafiają do Polaków. Tyle wynoszą co najmniej
Emerytury z Norwegii trafiają do Polaków. Tyle wynoszą co najmniej
Najdłuższe molo w Polsce. Prokuratura stawia zarzuty
Najdłuższe molo w Polsce. Prokuratura stawia zarzuty
Po 45 latach zamykają kultowy sklep w Poznaniu. Oto powody
Po 45 latach zamykają kultowy sklep w Poznaniu. Oto powody
Rząd cofa głośną reformę mieszkaniową. Minęło tylko kilka lat
Rząd cofa głośną reformę mieszkaniową. Minęło tylko kilka lat
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇