PKW Afganistan: zginął polski żołnierz (komunikat)

...

15.06. Warszawa - PKW Afganistan informuje:

W wyniku ostrzału bazy Warrior o godz. 11.09 czasu lokalnego zginął polski żołnierz.

Odłamki eksplodującego pocisku rakietowego śmiertelnie zraniły st. szer. Grzegorza Bukowskiego. Lekko poszkodowanych zostało dwóch żołnierzy, których natychmiast przetransportowano śmigłowcem ewakuacji medycznej MEDEVAC do bazy w Ghazni, gdzie udzielono im specjalistycznej pomocy medycznej. Lekarze określają ich stan jako dobry. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Poszkodowani aktualnie przebywają na obserwacji w tutejszym szpitalu.

W rejon z którego został wystrzelony pocisk błyskawicznie udał się oddział szybkiego reagowania (QRF), w celu zabezpieczenia śladów. Obecnie trwają czynności wyjaśniające okoliczności ataku.

Rodzina zmarłego została powiadomiona o zdarzeniu.


Coraz częstsze ataki rebeliantów są odpowiedzią na wzmożone i szeroko zakrojone działania wyprzedzające polskich żołnierzy. Tylko w ostatnim czasie zatrzymano kilkudziesięciu bojowników talibskich, przechwycono liczne magazyny broni, amunicji oraz kilkaset kilogramów materiałów wybuchowych. Od początku VII zmiany nastąpił przełom, którego wynikiem są prowadzone działania wyprzedzające, czego efektem są duże straty po stronie rebeliantów. Wyeliminowano w sumie ponad 50 talibów. Jest to wynik kilku operacji prowadzonych w południowej części prowincji Ghazni.

Rebelianci na bieżąco starają się śledzić działania polskich żołnierzy, próbując stosować różne akcje odwetowe. Ich działania związane są także z próbami wpłynięcia na decyzje polityczne w związku z toczącą się kampanią wyborczą w Polsce.


St. szer. Grzegorz Bukowski był kawalerem, miał 29 lat. W Afganistanie pełnił funkcję kierowcy zespołu POMLT (Operacyjne Zespoły Doradczo-Szkoleniowe ds. Policji). To była jego druga misja, wcześniej był w Bośni i Hercegowinie. W kraju służył w Oddziale Specjalnym Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim.

UWAGA: Komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP)

kom/ aja/

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Złe wieści dla fanów Nutelli. Szykują się duże podwyżki
Złe wieści dla fanów Nutelli. Szykują się duże podwyżki
Polacy znaleźli sposób na dentystów. Oszczędzają tak tysiące złotych
Polacy znaleźli sposób na dentystów. Oszczędzają tak tysiące złotych
Kupił paczki niespodzianki w galerii handlowej. Oto co było w środku
Kupił paczki niespodzianki w galerii handlowej. Oto co było w środku
Hit z PRL-u wraca do łask. Ceny koszyczków zaskakują
Hit z PRL-u wraca do łask. Ceny koszyczków zaskakują
Miały być zdrowe. Znaleźli metale ciężkie w warzywach z ogródków
Miały być zdrowe. Znaleźli metale ciężkie w warzywach z ogródków
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?