Planowane zmiany w OFE ostatnimi w tej kadencji parlamentu - Rostowski

11.10. Warszawa (PAP) - Ogłoszone przez rząd plany zmian w funkcjonowaniu OFE będą ostatnimi w tej kadencji parlementu - poinformował w piątek wicepremier i minister finansów Jacek...

11.10.2013 | aktual.: 11.10.2013 08:38

11.10. Warszawa (PAP) - Ogłoszone przez rząd plany zmian w funkcjonowaniu OFE będą ostatnimi w tej kadencji parlementu - poinformował w piątek wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski.

"To na pewno ostatnia zmiana w OFE w tej kadencji. To jest model, który chcę żebyśmy przyjęli teraz. Wbudowaliśmy przeglądy (systemu emerytalnego - PAP) w ostatniej zmianie w OFE, będzie następny przegląd za 3 lata i będziemy wyciągali wnioski jak ta zmiana funkcjonuje" - powiedział Rostowski w RMF FM.

W czwartek resort pracy opublikował projekt zmian w systemie emerytalnym, które mają wejść w życie z końcem stycznia 2014 roku. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami przedstawicieli rządu część obligacyjna OFE zostanie przekazana do ZUS i umorzona, a fundusze będą miały zakaz inwestowania w dług skarbowy oraz gwarantowany przez Skarb Państwa.

Projekt zakłada, że w dniu 3 lutego 2014 r. nastąpi przekazanie części aktywów w łącznej kwocie odpowiadającej 51,5 proc. wartości aktywów netto każdego OFE na dzień 31 stycznia 2014 r.

Wartość lokat aktywów OFE w akcje od 4 lutego, tj. od dnia po przekazaniu części nieakcyjnej aktywów funduszy do ZUS, nie będzie mogła być niższa niż 75 proc. wartości aktywów. Począwszy od lipca nastąpi natomiast uwolnienie limitów inwestycyjnych.

W projektowanej ustawie przewiduje się także dobrowolność wyboru pomiędzy OFE i ZUS. Na złożenie oświadczenia ubezpieczony wchodzący do systemu emerytalnego będzie miał 3 miesiące, natomiast członek OFE - w okresie przejściowym - będzie mógł złożyć oświadczenia od dnia 1 kwietnia 2014 r. do dnia 30 czerwca 2014 r. Pierwsze okno transferowe OFE-ZUS będzie po dwóch latach, a później co cztery lata. (PAP)

bg/ ana/

Źródło artykułu:PAP
finanseusługifundusze
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)