Po 40 latach 500 zł emerytury - oto nasza przyszłość

Młoda nauczycielka, która za ponad czterdzieści lat przejdzie na emeryturę, dostanie świadczenie odpowiadające wartością obecnym 500 zł. W nie lepszej sytuacji znajdą się przedsiębiorcy.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | giorgiomtb

Wielu polityków przekonuje, że państwo jest najlepszym gwarantem naszych emerytur. Z wyliczeń ING TFI wynika jednak, że sytuacja materialna osób, które będą polegać wyłącznie na publicznym systemie emerytalnym będzie nie do pozazdroszczenia.

Przeanalizowano dwa przypadki - 26-letniej nauczycielki zarabiającej 2,5 tys. zł brutto oraz o pięć lat starszego przedsiębiorcy o czterokrotnie większych przychodach. Okazało się, że emerytury obu osób będą bardzo podobne. Po uwzględnieniu inflacji siła nabywcza świadczeń obu osób będzie wynosić równowartość obecnych 500 zł! W przypadku przedsiębiorcy przejście na emeryturę będzie wiązać się więc z 20-krotnym spadkiem przychodów.

- Głównym celem reformy emerytalnej, wbrew propagandzie "emerytury pod palmami" była redukcja wypłat emerytalnych. To się odbywa od lat. Algorytmy przeliczania powodują, że emrytury będziemy dostawać coraz niższe. Ten proces nie jest do końca skomunikowany w społeczeństwie, ale ma miejsce - powiedział Wirtualnej Polsce Andrzej Sadowski, ekonomista z Centrum im. Adama Smitha.

Obraz
© (fot. ING TFI)

Przed głodową starością może nas uratować oszczędzanie na własną rękę. Polacy jednak łatwo znajdują wymówki, by nie odkładać na starość. Według analityków do najczęstszych należy brak środków, przekonanie o wystarczających oszczędnościach w ramach OFE i ZUS, a także wiara w pomoc dzieci w przyszłości.

Andrzej Sadowski zwraca natomiast uwagę, że Polacy obecnie są ubezwłasnowolnieni przez system emerytalny. Jego zdaniem w ramach składek na ZUS zabiera nam się zbyt dużo pieniędzy.

Poniekąd potwierdzają to badania CBOS, z których wynika, że co trzeci Polak zacząłby samodzielnie oszczędzać na emeryturę, gdyby posiadał odpowiednią kwotę pieniędzy. Dla 30 proc. takim impulsem byłoby przekonanie, że jest to działalność opłacalna. Tylko dla co piątego argumentem jest zbyt niska państwowa emerytura.

Jak widać Polacy wciąż sceptycznie podchodzą do samodzielnego zabezpieczania się na starość, natomiast dużym zaufaniem obdarzają państwowy system socjalny. Tymczasem niektórzy ekonomiści przepowiadają bankructwo ZUS już w perspektywie 8 lat (zobacz więcej na ten temat)
. Czy jeśli do tego dojdzie Polacy będą gotowi na katastrofę?

Wybrane dla Ciebie
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia