PO: propozycja rządu ws. rocznych urlopów rodzicielskich - rewolucyjna
Sejm zajmuje się we wtorek rządową propozycją oraz trzema poselskimi projektami
14.05.2013 | aktual.: 14.05.2013 12:15
Posłowie PO przekonywali we wtorek, że rządowy projekt ustawy dający prawo do rocznego urlopu rodzicielskiego, którym tego dnia zajmie się Sejm, to rewolucyjna zmiana. Wyrazili nadzieję, że ustawa wejdzie w życie zgodnie z planem - 16 czerwca. Sejm zajmuje się we wtorek rządową propozycją oraz trzema poselskimi projektami dotyczącymi przyznania prawa do rocznego urlopu rodzicielskiego rodzicom wszystkich dzieci urodzonych w 2013 r.
Poseł PO Krzysztof Kwiatkowski, szef Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach, zapowiedział na konferencji prasowej, że jeszcze we wtorek, na posiedzeniu od godz. 15, propozycjami zajmie się kierowana przez niego komisja.
*Polecamy: * Rodzice dzieci gorszego roku 2012 walczą o urlop
Mówiąc o rządowej propozycji Kwiatkowski stwierdził, że "to jeden z najważniejszych projektów, nad którymi przyjdzie komisji kodyfikacyjnej pracować".
"Deklaruję, że ten ambitny scenariusz z harmonogramu prac w parlamencie zostanie dotrzymany" - powiedział poseł. "Zrobimy wszystko, by 29 maja projekt mógł wrócić na posiedzenie plenarne Sejmu, tak by w czerwcu został przyjęty przez Senat i mógł być podpisany przez prezydenta, a 16 czerwca - mam nadzieję - wejść w życie" - zaznaczył Kwiatkowski.
Posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska przekonywała, że projekt ustawy ws. rocznych urlopów rodzicielskich jest rewolucyjny. "To zabezpieczenie pewności urlopu, pewności tego, kto będzie płacił składki, powoduje, że będzie mniejszy strach pracodawców przed zatrudnianiem kobiet" - oceniła posłanka. Zdaniem Kwiatkowskiego w tej kwestii potrzeba jeszcze wielu "zmian w mentalności".
Posłowie wykluczyli możliwość objęcia prawem do rocznego urlopu rodzicielskiego kolejnych, po tzw. matkach I kwartału 2013, grup rodziców.
"Ta sprawa została zamknięta, myśląc o tej reformie myśleliśmy, aby w ogóle ta ustawa weszła w życie z dniem 1 stycznia 2014 r., wiedząc jakie ma to znaczenie. Szukaliśmy jak największych środków, aby jak największą liczbę kobiet można było tym objąć. Matki pierwszego kwartału to było dopięcie systemu i już żadna inna grupa, niestety, nie może na to liczyć" - powiedziała Kidawa-Błońska.
Pierwotnie rząd Donalda Tuska planował, że przywilej możliwości skorzystania z dłuższego urlopu będzie dotyczył tylko rodziców dzieci urodzonych po 16 marca 2013 r. Propozycja ta oburzyła jednak rodziców dzieci urodzonych w pierwszym kwartale tego roku, którzy zawiązali ruch "matek I kwartału". Ich protest poparła część opozycji.
Pod koniec kwietnia naprzeciw postulatom wyszedł premier; wówczas rząd przyjął projekt nowelizacji Kodeksu pracy, zgodnie z którym prawo do rocznego urlopu rodzicielskiego będą mieli rodzice wszystkich dzieci urodzonych w 2013 r. Będzie to możliwe dzięki zmianie terminu obowiązywania nowych zasad - nie od 1 września, a od 17 czerwca.
Przygotowany przez resort pracy i polityki społecznej projekt przewiduje, że funkcjonować będą: urlop macierzyński (20 tygodni, w tym 14 zarezerwowanych tylko dla matki), dodatkowy urlop macierzyński (wydłużony z czterech do sześciu tygodni) oraz urlop rodzicielski (26 tygodni). Z dodatkowego oraz rodzicielskiego urlopu na równych prawach będą mogli korzystać ojciec i matka. Urlop dodatkowy można będzie wykorzystać w dwóch częściach, zaś rodzicielski - maksymalnie w trzech, trwających co najmniej osiem tygodni.
MA