Trwa ładowanie...
d3qjlt3
finanse
22-11-2013 18:49

Po wzroście deficytu w '13, w kolejnych latach musi być on ograniczany - Szczurek

22.11. Warszawa (PAP) - Po wzroście deficytu sektora finansów publicznych w 2013 roku, w kolejnych latach musi być on ograniczany - uważa Mateusz Szczurek, kandydat na ministra...

d3qjlt3
d3qjlt3

22.11. Warszawa (PAP) - Po wzroście deficytu sektora finansów publicznych w 2013 roku, w kolejnych latach musi być on ograniczany - uważa Mateusz Szczurek, kandydat na ministra finansów.

"Rekomendacje oraz kształt czy plany polityki fiskalnej są zgodne z ożywiającym się wzrostem gospodarczym. Szybszy wzrost gospodarczy umożliwia konsolidację, a jej tempo zależy od tego, co można uczynić" - powiedział dziennikarzom w piątek Szczurek.

"Kierunek z pewnością jest w stronę niższego deficytu budżetowego. Nie mówię o nadwyżce, która jest planowana na przyszły rok według obecnej metodologii unijnej. Po tym wypadku 2013 roku, kiedy deficyt wzrósł dosyć znacząco, kierunek jest na pewno w dół" - dodał.

Komisja Europejska prognozuje, że w 2013 roku deficyt sektora finansów publicznych wzrośnie do 4,8 proc. PKB z 3,9 proc. w 2012 roku.

d3qjlt3

Zdaniem Szczurka dla ministra finansów kluczowe jest utrzymywanie długoterminowej stabilności finansów publicznych, a do tego konieczne jest wsparcie premiera.

"Są dwie rzeczy absolutnie podstawowe dla ministra finansów: po pierwsze stabilność finansów publicznych, szczególnie długoterminowa, jest rzeczą absolutnie kluczową, tego poświęcić dla polityki czy innych spraw nie można. Pełna autonomia i swoboda są potrzebne w tej kwestii, by można się podejmować tej pracy" - powiedział kandydat na ministra finansów.

"Druga rzecz to wsparcie premiera, bo musi być on sojusznikiem ministra finansów, bez tego nie można funkcjonować w żadnym rządzie" - dodał.

W ocenie Szczurka wybory parlamentarne nie powinny być powodem do zwiększania wydatków budżetowych.

d3qjlt3

"Kształt czy ścieżka planowanego deficytu budżetowego dosyć jasno pokazują, że jeśli Polska ma zagospodarować fundusze unijne i zwiększać inwestycje, i to najprawdopodobniej przy ograniczonym tempie wzrostu, to będzie się wiązało z oszczędnościami czy przesunięciami w innych dziedzinach" - powiedział.

"Taka jest logika regulacji unijnych czy naszej ustawy o finansach publicznych. To nie jest tak, że idą wybory i deficyt budżetowy spuchnie" - dodał.

Premier Donald Tusk ogłosił w środę, że Mateusz Szczurek, dotychczas główny ekonomista ING na Europę Środkową i Wschodnią, zastąpi na stanowisku ministra finansów Jacka Rostowskiego. Zaprzysiężenie nowego ministra ma się odbyć w najbliższą środę, 27 listopada. (PAP)

bg/ ana/

d3qjlt3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3qjlt3