Poczta Polska podnosi ceny od lutego. Zapłacimy więcej za listy

To już pewne - od 1 lutego Poczta Polska podniesie ceny listów krajowych. Urząd Komunikacji Elektronicznej zatwierdził wniosek, który Poczta złożyła w grudniu ubiegłego roku, a który dotyczył zmian w cenniku usług powszechnych. Usługi zdrożeją średnio o 20 proc.

Poczta Polska podnosi ceny od lutego. Zapłacimy więcej za listy
Bartosz Wawryszuk

04.01.2017 | aktual.: 04.01.2017 08:35

, co dla przeciętnego Polaka będzie oznaczało kilka złotych rocznie więcej na wydanych na listy.

Poczta tłumaczy, że podwyżka jest niezbędna ze względu na konieczność zapewnienia rentowności usług listowych inwestowania w rozwój firmy. Zmiany w cenniku nie obejmą natomiast przesyłek paczkowych i listów wysyłanych za granicę.

Zmiana cennika ma ograniczyć straty Poczty związane z malejącą liczbą wysyłanych listów (to tendencja ogólnoeuropejska) oraz poprawić rentowność usługi powszechnej (usługa powszechna to obowiązek dostarczania na terenie całego kraju listów i paczek do 10 kg. Ciąży on na tzw. operatorze wyznaczonym przez państwo, którym obecnie jest Poczta Polska). Jak twierdzi Poczta, "rachunek ekonomiczny wykazuje, że przy obecnych cenach usług pocztowych nie jest możliwe pokrycie ich kosztów".

W tym miejscu trzeba przypomnieć, że 2015 r. ubiegłym roku zysk Poczty Polskiej wyniósł 18 mln zł, co oznacza spadek o 66 proc. W ostatnich latach, aby poprawić rentowność instytucja redukowała zatrudnienie. Pracę straciło ponad 10 tys. osób. Wypracowany w 2015 r. zysk był natomiast rezultatem sprzedaży nieruchomości należących do Poczty.

- Naszą misją jest to, aby każdy Polak, niezależnie od miejsca zamieszkania, miał swobodny dostęp do usług pocztowych. Dlatego nasza sieć placówek i skrzynek nadawczych, obsługiwana przez kilkadziesiąt tysięcy pracowników, jest obecna w każdym zakątku kraju. Zmiana cen listów zapewni nam środki na niezbędne inwestycje i dalszą poprawę jakości - mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.

Poczta argumentuje też, że koszt wysyłki listu jest nieproporcjonalnie niski w stosunku do ceny innych usług publicznych. Jako przykład podaje cenę najtańszego 20-minutowego biletu komunikacji miejskiej w Warszawie, który kosztuje 3,40 zł. Dla porównania - za list do dowolnego miejsca w Polsce płacimy teraz 2 zł.

Ceny listów w Polsce nadal niskie

Według raportu Deutsche Post z 2015 r. dotyczącego cen oferowanych przez 30 europejskich pocztowych operatorów narodowych za listy, stawki usług Poczty Polskiej są poniżej średniej w Europie (w ostatniej dziesiątce tego zestawienia). Po wprowadzeniu podwyżki, ceny usług pocztowych w Polsce nadal będą jednymi z najniższych w Unii Europejskiej.

Jak podaje poczta, ceny za usługi powszechne sięgają w Europie nawet 2,8 euro za list zwykły. Średnia cena w Europie za list priorytetowy krajowy to 0,8 euro, w Polsce to obecnie 0,45 euro. W 2016 r. zmiany cennika wprowadziło sześć największych operatorów w Europie: Correos z Hiszpanii, BPost z Belgii, Post Danmark z Danii, PostNL z Holandii, Deutche Post z Niemiec i Royal Mail z Wielkiej Brytanii.

Poczty z krajów zachodnich są silnie dotowane przez państwo. Znaczący zastrzyk finansowy otrzymali w ostatnich latach operatorzy w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech i we Włoszech. Mimo to, w związku z dużym spadkiem liczby wysyłanych listów, większość europejskich operatorów pocztowych regularnie podnosi ceny, zamyka placówki pocztowe lub zmniejsza częstotliwość dostarczania korespondencji.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (121)