Podatek, o którym łatwo zapomnieć. Grzywny idą w tysiące złotych
Podatek od czynności cywilnoprawnych to jedna z tych danin, które najprościej przeoczyć. Do jego odprowadzenia zobowiązani są m.in. kierowcy, którzy kupują nowy samochód. Czas na uregulowanie zobowiązania jest krótki, a kary za niedopełnienie obowiązku sięgają dziesiątek tysięcy złotych.
O tym, kiedy podatnik powinien zapłacić podatek PCC, mówi Ustawa o podatku od czynności cywilnoprawnych. Zgodnie z przepisami danina obowiązuje w przypadku umów sprzedaży i zamiany rzeczy i praw majątkowych, umów dotyczących darowizn, ustanowienia hipoteki czy pożyczek.
Ważny obowiązek kierowców
Jedną z grup, która najczęściej ma do czynienia z podatkiem PCC, są osoby nabywające samochód. Kierowcy po dokonaniu zakupu mają 14 dni na wypełnienie deklaracji PCC-3. Na jej podstawie skarbówka wylicza wysokość daniny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pekin patrzy na Polskę. "Chińczycy się zaniepokoili"
Opóźnienia w złożeniu deklaracji mogą wiązać się z grzywnami, które zależne są od minimalnego wynagrodzenia. Obecnie wynoszą od 424 zł do aż 84 840 zł. Od 1 lipca kary wzrosną w związku ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia – z 4242 zł do 4300 zł.
Wysokie kary grożą także w przypadku niezapłacenia samego podatku. Jeżeli wartość pojazdu przekracza 21120 zł, urząd skarbowy może oskarżyć kierowcę o przestępstwo skarbowe. W takim wypadku grzywna wyniesie od 1408 zł do ponad 40 mln zł.
Ile wynosi podatek PCC
Podatek od czynności cywilnoprawnych wynosi co najmniej 2% wartości rynkowej kupowanego samochodu. Warto zauważyć, że jeśli wartość pojazdu podana w umowie jest wyższa niż oszacowanie urzędnika, pod uwagę brana jest wartość z umowy.
Istnieją wyjątki od opłacenia tego podatku. Zwolnieniu podlega zakup samochodu za granicą, nabycie pojazdu na podstawie faktury oraz zakup samochodów o wartości rynkowej poniżej 1000 zł.