Podażowy finisz niweczy starania kupujących
Początek nowego tygodnia na Książęcej nie ułożył się po myśli strony popytowej. Marcowa seria kontraktów wystartowała w poniedziałek z poziomu 2 389 pkt, zyskując 16 pkt względem piątkowego zamknięcia.
21.02.2012 08:37
Pierwsze minuty kwotowań przyniosły ruch w dół, gdzie nastąpiła mobilizacja kupujących. Przed godz. 15:00 kurs FW20H12 wyznaczył dzienne maksimum na pułapie 2 394 pkt, po czym na parkiecie ponownie pojawili się sprzedający a podażowy finisz kwotowań całkowicie zniweczył poranny dorobek kupujących. Ostatni kurs na poziomie 2 372 pkt ustanowił jednocześnie sesyjne minimum (-0,04%). Pod nieobecność inwestorów zza oceanu aktywność na parkiecie znacząco osłabła. Sesyjny wolumen obrotów ukształtował się na poziomie zaledwie 21,2 tys. sztuk kontraktów. LOP wzrósł do poziomu 128 tys. pozycji.
Pomimo byczego początku poniedziałkowych kwotowań, kontratak niedźwiedzi w końcówce handlu skutkował wyrysowaniem na wykresie dziennym czarnej świecy. Tym samym rynek powrócił w obręb luki z 9/10.02, co ponownie oddala widmo szybkiego testu szczytów z początku miesiąca. Niemniej, szybkie oscylatory wskazują na potencjał wzrostowy. RSI wykonał co prawda nieznaczny ruch w kierunku poziomego wsparcia ale już tak Composite Index jak i Derivative Oscilator kontynuują wzrostowy ruch.
Argumentem dla strony popytowej jest również zachowanie oscylatora siły trendu ADX, który wciąż wskazuje na średnioterminową przewagę kupujących. Najbliższym celem dla tej strony rynku jest pokonanie wczorajszego maksimum. Zdobycie tego pułapu powinno implikować kontynuację ruchu. Solidne wsparcie wyznacza zakres wzrostowej luki z 16/17.02
- Wsparcie: 2372, 2342, 2334
- Opór: 2394, 2418, 2448