Podlaskie/ W Hajnówce tańsze oświetlenie ulic dzięki lampom LED
Ok. 250 tys. zł rocznie ma zaoszczędzić na energii miasto Hajnówka (Podlaskie), które zainstalowało prawie pół tys. energooszczędnych ulicznych lamp LED. Miasto zdobyło na ten cel ponad 1,5 mln zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
19.01.2015 14:25
"Takie są założenia, jakie oszczędności będą naprawdę, pokaże cały 2015 rok" - powiedział w poniedziałek PAP Dariusz Gorustowicz z Urzędu Miasta w Hajnówce.
Montaż energooszczędnych urządzeń zakończył się z końcem października, a nowy energooszczędny system jest w pełni oceniany od stycznia 2015 r. Wstępne szacunki pokazały, że w listopadzie i grudniu udało się zaoszczędzić na kosztach oświetlenia ok. 80 tys. zł - poinformował Gorustowicz. Zaznaczył, że to akurat miesiące, gdy lampy uliczne pracują najdłużej, bo dni są krótkie.
470 zainstalowanych ledowych lamp to ok. jednej piątej wszystkich latarni w Hajnówce. Stare latarnie rtęciowe - wraz z całymi słupami - zastąpiono nowymi. Wymieniono również wszystkie tzw. szafy sterujące oświetleniem w mieście. W tych szafach zamontowano zegary astronomiczne, które automatycznie dopasowują czas świecenia latarni do wydłużającego lub skracającego się dnia. Są też urządzenia redukcji mocy oświetlania w nocy, między godzinami 23.00 a 4.00 rano. Wszystko to również wpływa na dodatkowe oszczędności.
Nowy, inteligentny system zarządzania oświetleniem pozwala pracownikom hajnowskiego urzędu na szczegółowy monitoring awarii czy wyłączeń. Program komputerowy pozwala śledzić całe miasto, wszystkie usterki oświetlenia, zużycie energii, wszystkie dane są archiwizowane. Gorustowicz zaznaczył, że to ważne, by zgodnie z założeniami projektu miasto musi przez pięć lat monitorować np. ograniczenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery, co da konkretny efekt ekologiczny.
Hajnówka leży na skraju Puszczy Białowieskiej, jednego z najcenniejszych kompleksów leśnych w Europie. Przed instalacją oświetlenia LED miasto na oświetlenie ulic potrzebowało rocznie 1 mln 360 kWh energii i płaciło za to ok. 731 tys. zł brutto.