Michałki z Hanki czy od Wawelu?
Słodkie cukierki owiane są legendą. Podobno ich nazwa pochodzi od Michała, który dzień w dzień wystawał pod bramą zakładów cukierniczych, oczekując na pracującą tam Jankę Miodek (z tych prof. Miodków). Na cześć ich miłości powstały właśnie Michałki.
Mniej romantyczne są boje o nazwę do popularnych cukierków. Znak towarowy Michałki i Michałki z Hanki należy do firmy Śnieżka-Invest. To jej pracownicy około 60 lat temu jako pierwsi wyprodukowali cukierki. Legalnie swoje Michałki Zamkowe o innej recepturze produkuje też firma Wawel. Na rynku jednak spotkać można mnóstwo podróbek tych cukierków. Najczęściej trzeba uważać na Michałki z Hanki pakowane w charakterystyczne sreberka.