Podwójne emerytury w październiku. Wypłaty dla prawie miliona seniorów
Emeryci, którzy pobierają świadczenia na początku miesiąca, otrzymają w październiku dwie emerytury. Wszystko dlatego, że wypłaty muszą zostać wysłane przed dniem wolnym od pracy. ZUS informuje, że na uprzywilejowanej pozycji jest prawie milion seniorów.
Emerytury są wypłacane w stałych terminach: 1, 5, 6, 10, 15, 20 i 25 dnia miesiąca. Od tej reguły są jednak wyjątki, które wynikają z kalendarza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na Tuska już posypały się gromy. Ekspert: emeryt oszczędzał 25 zł
Dwie emerytury w październiku dla prawie miliona seniorów
Zasady wskazują, że jeśli termin wypłaty emerytury czy renty wypada w weekend lub w dzień wolny od pracy, to pieniądze powinny zostać wysłane wcześniej.
Z taką sytuacją będziemy mieli do czynienia pod koniec października.
W związku z tym, że 1 listopada (Wszystkich Świętych - red.) jest dniem ustawowo wolnym od pracy to wypłaty świadczeń zostaną zrealizowane do 31 października 2024 r. - przekazuje redakcji WP Finanse Grzegorz Dyjak z centrali Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
Z wyliczeń instytucji wynika, że 1 listopada (w tym roku jest to piątek) realizowane są wypłaty dla "około 930 tys. świadczeniobiorców". W praktyce oznacza to, że prawie milion emerytów otrzyma w październiku dwie wypłaty.
Wyższe emerytury od października? Można zyskać na nowym programie
W październiku 2024 r. emeryci będą mieli także szanse, aby nieco podreperować swoje domowe budżety. Może im w tym pomóc nowy program "Aktywny Rodzic", który zacznie obowiązywać wraz z początkiem kolejnego miesiąca.
W ramach nowego świadczenia ZUS wypłaci 1500 zł lub 1900 zł (w przypadku dziecka z niepełnosprawnością). Pieniądze przysługują od 12. do 35. miesiąca życia dziecka i mają służyć na pokrycie kosztów zatrudnienia opiekunki, gdy rodzice zdecydują się na powrót do pracy po urlopie rodzicielskim.
Taką opiekę bardzo często świadczą dziadkowie i babcie, więc rodzice będą mogli im przekazać nowy dodatek. Jednak jest także druga, znacznie bardziej korzystna opcja.
Jeśli rodzice podpiszą umowę uaktywniającą z babcią, dziadkiem lub inną osobą, która zaopiekuje się dzieckiem, to państwo opłaci za nie składki emerytalne, rentowe, wypadkowe i ubezpieczenie zdrowotne.
Sama składka emerytalna opłacana przez państwo przy takiej umowie wyniesie około 420 zł miesięcznie. Zatem po dwóch latach opieki nad dzieckiem kapitał emerytalny babci lub dziadka może wzrosnąć o ponad 10 tys. zł.