Polacy nie czytają etykiet i nie sugerują się wskazówkami producentów

Polacy nie czytają etykiet, a jeśli nawet zdarzy im się rzucić na nie okiem, nie rozumieją przeczytanych informacji – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Międzynarodowego Stowarzyszenia Producentów Mydeł, Detergentów i Środków Czystości „Czyste piękno”. Konsumenci nie wiedzą też, na co zwracać uwagę i jak wybierać wartościowe produkty. Głównym kryterium wyboru jest niska cena, atrakcyjne opakowanie i przywiązanie do marki.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | Jean-Franciois Monier

Badania miały pokazać, jak zachowuje się klient w czasie zakupów środków czystości i czym się kieruje, wybierając ze sklepowej półki taki, a nie inny produkt.

- Jeżeli na zakupy przyjechaliśmy samochodem, możemy kupić większe opakowania, jeżeli przyszliśmy na piechotę, wybieramy mniejsze. Następnie patrzymy na ulubione marki i cenę. Jest ona bardzo ważna, bo konsument, który stoi przed półką, kilkukrotnie ją sprawdza - mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Anna Oborska ze Stowarzyszenia Producentów Kosmetyków i Środków Czystości „Czyste Piękno”.

Podczas zakupów cena jest głównym kryterium wyboru dla prawie 43 proc. konsumentów. Dużą rolę odgrywa też przywiązanie do danej marki i atrakcyjne opakowanie produktu.

- Polski konsument cały czas jeszcze się uczy. Wiemy, że w momencie, kiedy kupujemy proszek do prania, to trzeba spojrzeć, czy on jest do prania kolorowego, czy do prania białego. Natomiast jest jeszcze szereg rzeczy, które powinniśmy przeczytać, na które musimy spojrzeć na etykiecie, zanim ten produkt kupimy - mówi dr Anna Oborska.

Ze statystyk wynika, że tylko co trzeci Polak czyta etykiety i sugeruje się informacjami umieszczanymi na opakowaniach.

- Bardzo rzadko zwraca uwagę na ikonę załadunku prania, która jest zazwyczaj w lewym dolnym rogu etykiety. To jest ikona kosza wypełnionego ubraniami z dużą liczbą, która wskazuje nam, ile prań możemy wykonać przy pomocy tego opakowania. Powinniśmy spojrzeć na cenę, spojrzeć na ikonę załadunku prania i przeliczyć, na ile prań wystarczy mi ten produkt. To jest bardzo ważna rzecz, dlatego że na rynku mamy różne formy produktów i żeby je porównać między sobą, możemy tak naprawdę porównywać tylko cenę za pranie - tłumaczy dr Anna Oborska.

Podobnie jest z zakupem żywności. Z danych Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie wynika, że ponad połowa Polaków nie zwraca uwagi na wartość energetyczną produktów, nie czyta tabel zawierających informacje o procentowej zawartości wybranych składników odżywczych i ich wartości kalorycznej.

Źródło artykułu: Newseria

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich