Polacy nie oszczędzają na urodzie. Na drogie zabiegi biorą pożyczki

Według raportu GFK Beauty połowie kobiet zależy na zrobieniu dobrego, pierwszego wrażenia. Niewiele mniej, bo 46 proc. mężczyzn chce podobać się partnerce. Badania potwierdzają też, że gabinety kosmetyczne odwiedza już blisko 70 proc. kobiet i prawie 40 proc. mężczyzn. I wydają krocie na to, by wyglądać lepiej.

Polacy nie oszczędzają na urodzie. Na drogie zabiegi biorą pożyczki
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
Krzysztof Janoś

08.10.2017 | aktual.: 08.10.2017 16:33

Tym optymistycznym dla tego rynku badaniom towarzyszą też dane potwierdzające realne już wzrosty. W latach 2015 i 2016 rynek medycyny kosmetycznej rósł odpowiednio o 10 i 12 proc. rocznie. W tym samy czasie na świecie było to 8,2 proc.

Dla rosnącej popularności zabiegów przeszkodą nie są nawet niedostatki finansowe niektórych klientów. Z badań wynika, że Polki, których po prostu nie stać na wyłożenie gotówki na chirurga plastycznego czy dentystycznego, coraz częściej pożyczają na ten cel.

Według danych Medical Finance Group w 2016 r. co piąta udzielana przez firmę pożyczka była przeznaczona na zabieg chirurgii plastycznej lub medycyny estetycznej. Ile to kosztuje? Zabieg korekcyjny biustu to wydatek od 10-12 tys. zł w górę, korekcja powiek - około 5 tys. zł, a usunięcie małej blizny - ok. 2 tys. zł.

Polacy chcą też dbać o swój wygląd mimo wysokich kosztów. Aż 19 proc. z nas deklaruje, że na zabiegi byłaby w stanie przeznaczyć 500 zł miesięcznie, 14 proc. - 300 zł, 13 proc. do 100 zł na miesiąc.

Kliniki medycyny estetycznej najchętniej odwiedzają Polacy w wieku 45 - 55 lat. Osoby po 56 roku życia, stanowią łącznie ponad 30 proc. klientów. Czego oczekujemy po tych wizytach? 35-latkowie najczęściej decydują się na pielęgnację i ujędrnianie.

Pacjenci po 45 roku życia najczęściej poddają się liftingowi twarzy, natomiast po piędziesiątce decydują się korekcie rysów twarzy.

Źródło artykułu:WP Finanse
chirurgia plastycznamedycyna estetycznazakupy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)